Rząd Kosowa zakazał posługiwania się serbskimi dinarami. Mieszkańcy tego państwa będą mogli regulować płatności jedynie w euro, będącym jego oficjalną walutą. To silny cios w społeczność serbską stanowiącą około 5 proc. spośród 1,8 mln mieszkańców Kosowa. Serbowie otrzymują wciąż bowiem emerytury, pensje, zasiłki i dotacje z Belgradu, które są wypłacane w dinarach. Dla Serbów posługiwanie się dinarem jest też formą protestu przeciw państwu, którego nie uznają. UE i USA uznały decyzję kosowskich władz o walce z dinarem za niepotrzebne podsycanie napięć etnicznych. HK