Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
To już druga podwyżka stóp procentowych w Turcji, odkąd w czerwcu prezesem banku centralnego została Hafize Gaye Erkan. W zeszłym miesiącu główna stopa została tam podwyższona z 8,5 proc. do 15 proc. I wówczas też podwyżka była mniej agresywna, niż spodziewał się rynek.
– Czerwcowy, pierwszy od przeszło dwóch lat ruch, został powszechnie odebrany jako rozczarowanie. Podniesienie przez władze monetarne, w których stery objęła Hafize Erkan, stóp z 8,5 do 15 proc. oznaczało, że postawiono na stopniowe porzucanie ekstremalnie łagodnej polityki pieniężnej, nieprzystającej do kilkudziesięciuprocentowej inflacji. Skala ostatniego ruchu również jest mniejsza od większości rynkowych prognoz. Podsyca to wątpliwości, czy zmiana kursu tureckich władz wystarczy, by okiełznać gigantyczne nierównowagi wewnętrzne i zewnętrzne oraz rodzi spekulacje, że prezydent Turcji z tylnego siedzenia hamuje reformy – ocenia Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”