Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bogaty kraj ze słabym rządem
Proamerykański prezydent Ekwadoru już drugi raz mierzy się z impeachmentem, a kraj zbliża się do Chin.
Guayaquil to największe miasto Ekwadoru i jego największy port. To właśnie stąd w swoją podróż po świecie wyruszają ekwadorskie banany. Fot. i. sajdak (17)
Walczący o swoją przyszłość Ekwador znajduje się na rozdrożu. Z jednej strony ogrom problemów wewnętrznych, w tym impeachment proamerykańskiego prezydenta, uniemożliwia sprawne zarządzanie państwem. Z drugiej strony kraj coraz mocniej zwraca się ku Chinom, które powoli zwiększają swoją obecność i zaangażowanie w regionie. Chińczycy kuszą lokalnych przywódców wizją uniezależnienia się od wpływów amerykańskich polityków i tamtejszych firm. Ekwador wciąż też mierzy się ze skutkami pandemii, a do tego firmy eksportujące artykuły rolne liczą straty po wybuchu wojny w Ukrainie. Nadchodzące tygodnie mogą być decydujące dla przyszłości państwa.
Pozostało jeszcze 95% artykułu
