Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nastroje na Wall Street przed świętami Bożego Narodzenia nie były w tym roku zbyt dobre. Następne 12 miesięcy zapowiada się słabo, a optymistycznych prognoz dla rynku akcji jest niewiele. Fot. SPENCER PLATT/GETTY IMAGES NORTH AMERICA/Getty Images via AFP
Rok 2022 był dla Wall Street i dla znaczniej większości światowych giełd po prostu kiepski. SP 500 od początku stycznia stracił około 20 proc., co uplasowało go w pierwszej dziesiątce najgorszych głównych indeksów świata. Nasdaq Composite spadł natomiast o ponad 30 proc., czyli radził sobie nawet gorzej od głównego indeksu giełdy z pogrążonej w bankructwie Sri Lanki. Czynników działających na niekorzyść inwestorów było w mijającym roku wiele, a wśród nich najmocniej wpływało na rynki agresywne zacieśnianie polityki pieniężnej przez Fed.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”