Uparty rajd. Pojawił się znikąd i się nie poddaje

Fundusze hedgingowe są nieufne, a stratedzy wróżą jego szybki zgon. Co więcej rajd na Wall Street może też przeszkadzać Rezerwie Federalnej.

Publikacja: 03.04.2022 15:15

Uparty rajd. Pojawił się znikąd i się nie poddaje

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

W ostatniej godzinie piątkowej sesji byki z Wall Street postawiły na swoim i zaliczyły trzeci kolejny tydzień nad kreską.

Wskaźnik Standard&Poor’s500 odrobił już ponad połowę tegorocznych strat wprawiając w zdumienie traderów instytucjonalnych, którzy w okresie minionych trzech miesięcy głównie zajmowali się ograniczaniem ryzyka.

- Wielu inwestorów pozbywało się akcji i ten szybki ruch w górę ich zaskoczył- wskazuje Craig Callahan, szef Icon Advisers Inc. Teraz ci, którzy przegapili rajd próbują go zdyskredytować.

Jednak, jak podkreśla Bloomberg, sceptykom nie brakuje argumentów. Poza wojną w Europie również dane o bezrobociu i inflacji w USA wzbogaciły arsenał tych ekspertów. którzy oczekują, że Fed przyspieszy zaostrzanie polityki pieniężnej.

Czytaj więcej

Zarządzający uciekają od chińskich akcji. Nie kusi ich nawet 75-proc. dyskonto

Jednocześnie z rynku obligacji płyną sygnały ostrzegające przed recesją, a zbliżający się sezon publikacji raportów kwartalnych na Wall Street może pokazać drastyczny spadek tempa wzrostu zysków spółek giełdowych.

Wśród inwestorów zaskoczonych ponad 10-proc. zwyżką S&P500 w ciągu 11 marcowych sesji znalazły się fundusze hedgingowe. Te które monitoruje Goldman Sachs Group przez 15 sesji na 21 od początku marca zamykały ryzykowne pozycje.

Drożejące akcje mogą też być niewygodne dla banków centralnych zaostrzających warunki finansowania by ograniczyć popyt i przyhamować inflację.

Gospodarka światowa
USA: Odczyt PKB rozczarował inwestorów
Gospodarka światowa
PKB USA rozczarował w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Nastroje niemieckich konsumentów nadal się poprawiają
Gospodarka światowa
Tesla chce przyciągnąć klientów nowymi, tańszymi modelami
Gospodarka światowa
Czy złoto będzie drożeć dzięki Chińczykom?
Gospodarka światowa
Czy cena złota dojdzie do 3000 dolarów za uncję?