W okresie styczeń–marzec 2009 r. ujemny wynik tego drugiego na świecie producenta luksusowych aut wyniósł 1,3 miliarda euro, zaś strata na jedną akcję sięgnęła 1,40 euro. Specjaliści szacowali, że firma ze Stuttgartu w minionym kwartale była 790 milionów euro na minusie. Akcje Daimlera wczoraj taniały nawet ponad 8 proc.
Również poprzedni kwartał koncern zakończył stratami. Wynik netto Daimlera w końcówce minionego roku wyniósł minus 1,5 miliarda euro. Głównym powodem słabych rezultatów jest recesja, z powodu której zmniejszył się popyt zarówno na samochody osobowe, jak i ciężarówki. Sprzedaż działu Mercedes-Benz Cars zmniejszyła się o 27 proc., do 9,1 miliarda euro, zaś strata netto w poprzednim kwartale wyniosła 1,12 mld euro wobec 1,15 mld euro zysku rok wcześniej.
Daimler spodziewa się, że ten dział odzyska rentowność w drugiej połowie roku. Liczy, że duże wzięcie będzie miał nowy sedan klasy E, który jest w sprzedaży od kilku tygodni. Daimler zgodził się sprzedać funduszowi Cerberus 19,9 proc. akcji Chryslera. W tym kwartale do funduszu emerytalnego Chryslera ma dołożyć 600 mln USD.