Reklama

Wielka Brytania walczy z cyberatakami

Przestępczość komputerowa kosztuje Brytyjczyków 27 mld funtów rocznie - wynika z danych rządowych

Aktualizacja: 27.02.2017 02:25 Publikacja: 18.02.2011 12:39

Wielka Brytania walczy z cyberatakami

Foto: Fotorzepa, Marek Obremski mo Marek Obremski

Szacunkowe dane zostały opublikowane po raz pierwszy. Pochodzą z opracowania przygotowanego na zlecenie rządu.

Według autorów raportu 21 mld funtów to straty firm. 2,2 mld funtów obciąża administrację rządową. A 3,1 mld funtów to straty zwykłych obywateli. Rzeczywiste koszty cyberprzestępczości mogą być jednak znacznie wyższe.

Rząd jest zdeterminowany, by współpracować z przedsiębiorcami w celu lepszej obrony przed groźnym i kosztownym zjawiskiem - podkreśla minister ds. bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii Pauline Neville-Jones. - W chwili obecnej przestępcy komputerowi czują się bezkarni, ponieważ sądzą, że są nieuchwytni - uważa Neville-Jones.

[srodtytul]Cyberprzestępczość niczym terroryzm[/srodtytul]

Wiele firm z powodu obaw o utratę wizerunku, nie chce przyznawać się, że padło ofiarą ataku. To jest również przyczyną trudności z oszacowaniem rzeczywistych kosztów przestępczości komputerowej i walką z tym problemem. - Z cyberprzestępczością jest trochę jak z terroryzmem - uważa minister - im więcej informacji na ten temat, tym poważniej sprawa wygląda.

Reklama
Reklama

Brytyjski rząd jest zdeterminowany i chce jak najszybciej uporać się z tym problemem. Wielka Brytania zamierza przeznaczyć 650 mln funtów w ciągu czterech lat na walkę z cyberprzestępczością.

W poniedziałek Neville-Jone, premier David Cameron i minister spraw zagranicznych William Hague spotkali się, by omówić problem przestępczości w cyberprzestrzeni z szefami kilku największych firm, w tym Barclays, HSBC, Tesco i BA.

Brytyjski rząd ogłosi wkrótce program zwalczania przestępczości oraz powstanie zespołu rozpracowującego cyberprzestrzępców.

Rząd wspomoże również przedsiębiorstwa, aby wzmocniły swoje bezpieczeństwo i zatrudniły ekspertów, którzy pomogliby wyłapać możliwe słabe punkty firmy umożliwiające atak.

Niektóre przedsiębiorstwa nie znają własnych systemów na tyle dobrze, by móc rozpoznać, czy te systemy prawidłowo funkcjonują. Jest też problem zaufania do pracowników, czy aby nie przekazują konkurencji poufnych informacji.

[srodtytul]Zorganizowane gangi i nastolatkowie[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Martin Sutherland, dyrektor Detica, firmy która przygotowała raport dla rządu, stwierdził, że wśród przestępców są osoby opłacane przez rządy, zorganizowane gangi, a także pryszczaci nastolatkowie działający z zacisza swojej sypialni.

21 mld funtów strat przedsiębiorstw to dwukrotnie więcej niż wynosi roczny budżet ministerstwa spraw wewnętrznych. Straty są dwukrotnie wyższe niż wyniosłyby straty wynikające z „tradycyjnej przestępczości”.

Martin Sutherland, stwierdził, że "epoka napadów na bank z maską na twarzy i pistoletem w dłoni" dobiegła już końca. Coraz więcej jest przestępców online, ponieważ wykrywalność tych przestępstw jest bardzo niska.

Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Do 2035 r. jedna czwarta mieszkańców Niemiec będzie na emeryturze
Gospodarka światowa
„Najbardziej szalone IPO w historii”. Wycena SpaceX sięgnie bilionów dolarów?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama