Nasdaq OMX kupi giełdę londyńską?

Operator parkietu w Londynie wycofał się z walki o kanadyjską grupę giełdową TMX. Teraz sam może być obiektem przejęcia

Aktualizacja: 25.02.2017 14:27 Publikacja: 01.07.2011 01:40

Bob Greifeld, prezes grupy Nasdaq OMX, pełnił tę funkcję już w 2006 r., gdy starała się ona wejść na

Bob Greifeld, prezes grupy Nasdaq OMX, pełnił tę funkcję już w 2006 r., gdy starała się ona wejść na giełdę w Londynie. To sprzyja spekulacjom, że Nasdaq wróci do tego pomysłu.

Foto: GG Parkiet

Londyńska Giełda Papierów Wartościowych (LSE) wycofała w środę wieczorem złożoną w lutym ofertę przejęcia grupy TMX, operatora parkietu w Toronto. Jak wyjaśniła, opozycja wobec tej fuzji była zbyt silna.

Jej fiasko ożywiło spekulacje, że teraz obiektem przejęcia może się stać sama LSE. Kupującym miałaby być grupa Nasdaq OMX, operator parkietów w Nowym Jorku oraz północnej Europie, która w przeszłości starała się o londyńską giełdę.

[srodtytul]Maple ciągle w grze[/srodtytul]

LSE, która jest też właścicielem giełdy w Mediolanie, zarzuciła pomysł przejęcia kanadyjskiego operatora, gdyż uznała, że nie zdobędzie poparcia ponad dwóch trzecich akcjonariuszy TMX. Udziałowcy londyńskiej giełdy w większości sprzyjali fuzji. Dzięki niej LSE miała bowiem wzmocnić pozycję w obrocie instrumentami pochodnymi, który jest dla operatorów bardziej rentowny niż handel akcjami. Połączone giełdy byłyby też globalnym liderem, jeśli chodzi o liczbę notowanych spółek (liderem pod względem wartości obrotów jest NYSE Euronext).

O TMX walczy nadal konsorcjum kanadyjskich instytucji finansowych Maple. Oferuje ono akcjonariuszom operatora 3,8 mld dolarów kanadyjskich (10,7 mld zł), o 15 proc. więcej niż LSE, i to w większości w gotówce. Analitycy wskazują jednak, że nawet gdyby Maple udało się zdobyć poparcie udziałowców TMX, fuzja mogłaby nie zyskać aprobaty kanadyjskich władz antymonopolowych.

Konsorcjum planuje bowiem połączenie parkietu w Toronto z Alpha, największą kanadyjską alternatywną platformą obrotu akcjami, którą także kontrolują banki. Taki podmiot koncentrowałby 86 proc. obrotu kanadyjskimi akcjami. Dla porównania, amerykański rynek papierów wartościowych jest podzielony między 13 platform i giełd, z których największa (Nasdaq OMX) ma 30-proc. udział w obrotach.

[srodtytul]Transatlantycki mariaż[/srodtytul]

Choć akcjonariusze LSE wierzyli w korzyści z planowanej fuzji z TMX, w czwartek akcje operatora londyńskiej giełdy drożały nawet o 8,5 proc. To efekt spekulacji, że teraz LSE może się stać obiektem przejęcia. Niemal 40 proc. akcji operatora mają inwestorzy z Bliskiego Wschodu, więc to głównie od nich będą zależały jego losy.

Za najbardziej prawdopodobnego nabywcę uchodzi grupa Nasdaq OMX. To dlatego w środę, już po komunikacie LSE, jej akcje podrożały w Nowym Jorku o 4,7 proc. To najwięcej od kwietnia, gdy operator wspólnie z Intercontinental Exchange (ICE) złożył ofertę przejęcia NYSE Euronext, aby zablokować planowaną fuzję tej grupy z Deutsche Boerse, operatorem giełdy we Frankfurcie. Nasdaq i ICE wycofały się z tego pomysłu w maju, gdy amerykański Departament Sprawiedliwości dał do zrozumienia, że zablokowałby ten mariaż.

Za NYSE Euronext, największą grupę giełdową świata, Nasdaq proponował przeszło  11?mld USD (30,4 mld zł). Londyńska giełda kosztowałaby znacznie mniej. Na rynku jest ona obecnie wyceniana na 2,5 mld funtów (11 mld zł). Jej akcje kosztują niemal tyle samo, ile w marcu 2006 r., gdy Nasdaq ostatnio próbował wchłonąć LSE. 

Eksperci widzą jednak więcej powodów, aby Nasdaq wznowił te starania. – Skoro obu operatorom nie udało się w ostatnich miesiącach powiększyć skali działalności, ich kombinacja byłaby bardzo interesująca – wskazuje Sang Lee, partner zarządzający z firmy doradczej Aite Group.

Z danych WFE wynika, że łączna kapitalizacja spółek notowanych na LSE i giełdach Nasdaq OMX wynosiła w maju 9,2 bln USD, a obroty 1,4 bln USD. W przypadku grupy NYSE Euronext było to odpowiednio  18?bln USD i 1,6 bln USD.

[[email protected]][email protected][/mail]

Gospodarka światowa
USA. Vibecesja, czyli gdy dane rozmijają się z nastrojami zwykłych ludzi
Gospodarka światowa
USA: Odczyt PKB rozczarował inwestorów
Gospodarka światowa
PKB USA rozczarował w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Nastroje niemieckich konsumentów nadal się poprawiają
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Gospodarka światowa
Tesla chce przyciągnąć klientów nowymi, tańszymi modelami
Gospodarka światowa
Czy złoto będzie drożeć dzięki Chińczykom?