Unijnym bankom brakuje 106 mld euro

Europejskie banki potrzebują 106 mld euro nowego kapitału – podał Europejski Urząd ds. Bankowości (EBA), podsumowując wyniki badania stabilności 70 największych kredytodawców.

Aktualizacja: 24.02.2017 05:14 Publikacja: 27.10.2011 12:10

Unijnym bankom brakuje 106 mld euro

Foto: Bloomberg

Banki muszą uzupełnić kapitał, aby podnieść swoje współczynniki wypłacalności (tzw. core tier 1 ratio, czyli stosunek kapitału podstawowego do wartości ważonych ryzykiem aktywów) do poziomu 9 proc. Dotychczas europejscy kredytodawcy musieli utrzymywać współczynniki adekwatności kapitałowej na poziomie 5 proc., ale EBA postanowiła je czasowo podnieść, aby zwiększyć odporność sektora bankowego na zawirowania w strefie euro.

- Utworzenie takich buforów kapitałowych pozwoli bankom przetrwać szereg wstrząsów i zachować przy tym bezpieczny poziom wskaźników wypłacalności -  wyjaśniła EBA w oświadczeniu podsumowującym unijne pomysły na przywrócenie zaufania do sektora bankowego.

Plany pozyskania kapitału banki muszą zaprezentować do 25 grudnia, zaś na ich realizację będą miały czas do połowy 2012 r. W pierwszej kolejności pieniędzy mają szukać na rynkach finansowych, następnie u rodzimych rządów, a w ostateczności będą mogły liczyć na pomoc Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej. EBA zaleca też, aby niedokapitalizowane banki wstrzymały się z wypłatą dywidend i premii dla pracowników.

Największe potrzeby kapitałowe mają banki greckie i hiszpańskie, którym brakuje odpowiednio 30 i 26,2 mld euro. Instytucjom włoskim brakuje 14,8 mld euro, francuskim 8,8 mld euro, a niemieckim 5,2 meld euro. Bezpieczny poziom kapitałów mają natomiast banki irlandzkie.

Ustalając potrzeby kapitałowe banków, EBA nie poddała ich tzw. testom odporności. Ostatnia runda takich testów zakończyła się w lipcu br. Wówczas EBA oceniła, że spośród 90 największych unijnych banków, tylko osiem potrzebuje łącznie 2,5 mld euro, aby ich współczynniki kapitałowe nawet w razie realizacji czarnego scenariusza nie spadły poniżej 5 proc.

Tym razem EBA nie przeprowadziła symulacji kondycji banków na wypadek pogorszenia koniunktury w strefie euro. Przeanalizowała tylko obecny poziom współczynników wypłacalności banków i oceniła, ile kapitału brakuje im, aby współczynniki te sięgnęły 9 proc. Zakładała jednak, że obligacje w portfelach banków – nawet te, które mają być trzymane do wykupu – są wyceniane zgodnie z rynkiem.

Żaden polski bank nie był bezpośrednio objęty badaniami EBA, zaś pośrednio tylko te, które należą do zagranicznych grup bankowych.

Gospodarka światowa
Ceny producentów w Niemczech spadły w czerwcu zgodnie z oczekiwaniami
Gospodarka światowa
Unia uderza w rosyjską ropę i jej nabywców. Pułap cenowy w dół, sankcje na Indie i Turcję
Gospodarka światowa
Członek Fed zdecydowanie za obniżką stóp procentowych w lipcu
Gospodarka światowa
Jakie karty posiada Europa w rozgrywce handlowej z Ameryką?
Gospodarka światowa
USA: maleje liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych
Gospodarka światowa
Wzrosła wartość amerykańskiej sprzedaży detalicznej