Grecja się burzy przeciw dyktatowi

Niemcy obiecują Lizbonie rozluźnienie warunków pomocy, gdy cięcia fiskalne wywołały kryzys polityczny w Atenach

Aktualizacja: 17.02.2017 07:16 Publikacja: 11.02.2012 00:04

Georgios Karatzaferis, szef mało znaczącej partii LAOS, zdołał w?piątek wstrząsnąć rynkami. Fot. Blo

Georgios Karatzaferis, szef mało znaczącej partii LAOS, zdołał w?piątek wstrząsnąć rynkami. Fot. Bloomberg

Foto: Archiwum

Wolfgang Schaeuble, niemiecki minister finansów, obiecał, że mogą zostać rozluźnione warunki, na których Portugalia dostała w zeszłym roku 78 mld euro pomocy finansowej od Międzynarodowego Funduszu Walutowego i UE. Ta deklaracja nie została jednak wygłoszona oficjalnie. Schaeuble powiedział to w trakcie rozmowy z portugalskim ministrem finansów Vitorem Gasparem, która została przypadkowo nagrana przez portugalską telewizję. Minister finansów RFN mówił w niej również, że złagodzenie wymagań stawianych Lizbonie nie może zostać ogłoszone teraz, by nie zniechęcać Grecji do ostrych cięć budżetowych.

To właśnie kwestia cięć wywołała w piątek kryzys polityczny w Atenach, który może skomplikować proces wprowadzania reform fiskalnych wymaganych przez MFW i UE.

Bunt prawicy

Eurogrupa (ministrowie finansów państw strefy euro) odłożyła na później decyzję w sprawie dalszego przyznawania Grecji pomocy finansowej. Program cięć (wartych 3,3 mld euro) przyjęty przez grecką koalicję rządzącą nie został uznany za wystarczająco wiarygodny. Ateńskie władze muszą znaleźć dodatkowe 325 mln euro oszczędności, by zadowolić eurogrupę. – Wciąż nie mamy wszystkich elementów potrzebnych, by podjąć decyzję. Nie będzie żadnego przyznania funduszów przed wdrożeniem reform – deklaruje Jean-Claude Juncker, przewodniczący eurogrupy.

Decyzja w sprawie pomocy ma zapaść w środę. Wcześniej grecki parlament ma przyjąć pakiet cięć fiskalnych. Jak zwykle jednak, nic nie jest w tej kwestii pewne.

Sposób, w jaki potraktowano Grecję na szczycie eurogrupy, doprowadził do rebelii wewnątrzateńskiej koalicji rządzącej. Georgios Karatzaferis, szef nacjonalistycznej partii LAOS, zapowiada, że jego stronnictwo nie poprze pakietu cięć. Wzywa również, by Poula Thomsena, szefa misji MFW w Atenach, uznać za persona non grata w Grecji. (Policyjni związkowcy zapowiedzieli, że wydadzą nakaz aresztowania Thomsena – ma to jednak znaczenie tylko symboliczne).

LAOS?ma zbyt mało deputowanych w parlamencie, by zablokować pakiet cięć, ale kryzys polityczny w Grecji poważnie zaniepokoił inwestorów. Po wystąpieniu Karatzaferisa euro i złoty zaczęły znacząco się osłabiać. Po południu za euro płacono już 1,316 USD. Dolar kosztował nawet 3,206 zł. Europejskie indeksy giełdowe kontynuowały spadki. Wiele z nich traciło w ciągu dnia ponad 1 proc. Grecki rząd zwołał na sobotę posiedzenie, na którym będzie omawiana głównie sprawa cięć fiskalnych.

Pomoc wciąż możliwa

– Nasz kraj musi podjąć ostateczną strategiczną decyzję do przyszłotygodniowego spotkania eurogrupy. Jeśli widzimy ocalenie Grecji wewnątrz strefy euro, musimy zrobić absolutnie wszystko, by przyjąć program cięć – ostrzega Ewangelos Wenizelos, grecki minister finansów.

Jose Manuel Barroso uspokaja, że eurogrupa w środę prawdopodobnie zdecyduje o przyznaniu Grecji drugiego pakietu pomocowego. – Pracujemy teraz nad ostatnimi elementami drugiego pakietu pomocowego dla Grecji. Jestem pewny, że rozwiązanie zostanie osiągnięte w przyszłym tygodniu – deklaruje Barroso.

Wielu analityków również uważa, że komplikacje wokół pomocy dla Grecji zostaną w końcu przezwyciężone.

– Znowu Grecja jest w centrum uwagi, ale rynek nie wpada z tego powodu w panikę. Ewentualna umowa o drugim pakiecie pomocowym została już przez niego zdyskontowana, a inwestorzy nie spodziewają się chaotycznego bankructwa Grecji. Jest więc potencjał do zwyżek – uważa Peter Cardillo, strateg z firmy Rockwell Global Capital.

Jednakże według analityków banku Barclays nie ma żadnej pewności, czy eurogrupa w środę rzeczywiście zdecyduje o przyznaniu pomocy Grecji. Według nieoficjalnych informacji na czwartkowym posiedzeniu eurogrupy Finlandia i Holandia opowiadały się za tym, by dopuścić do bankructwa Grecji. Ogółem dziesięć rządów było niechętnych drugiemu pakietowi dla Grecji.

Gospodarka światowa
Niepewność polityczna i handlowa ciąży wskaźnikom koniunktury
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Wstrząsy handlowe przyniosły aprecjację
Gospodarka światowa
Friedrich Merz został kanclerzem Niemiec
Gospodarka światowa
Friedrich Merz nie został wybrany kanclerzem Niemiec
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Rynek nie spodziewa się, by Fed wrócił do obniżek
Gospodarka światowa
Wojna celna może pogłębić chińską deflację