Goldman Sachs: SEC ukarał bank, a bank prezesa

Amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs zapłaci w ramach ugody z Amerykańską Komisją Papierów Wartościowych grzywnę w wysokości 22 mln dolarów

Aktualizacja: 17.02.2017 22:55 Publikacja: 13.04.2012 17:29

Lloyd Blankfein, szef Goldman Sachs

Lloyd Blankfein, szef Goldman Sachs

Foto: Bloomberg

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych stwierdziła, że bank nie posiada zabezpieczeń uniemożliwiających przeciek analiz rynkowych, m.in., rekomendacji analityków informujących akcje jakich firm warto kupować, a jakich lepiej sprzedać.

W ramach ugody Goldman ani nie przyznał ani odrzucił oskarżenia.

SEC często jest krytykowana za to, że nadużywa ugody jako sposobu na rozwiązanie problemu w ramach odpowiedzialności banków szczególnie w przypadku szkód wynikły po kryzysie finansowym.

Pomimo, że SEC ostrzegał bank, Goldman nie wprowadził zabezpieczeń i procedur umożliwiających kontrolę nad wynikami badań analityków, aby te nie przeciekały do klientów – powiedział Robert Khuzami z SEC.

Komisja papierów dodała również, że ryzyko to zwiększyło się wraz z faktem, że wielu klientów i handlowców zajmujących się handlem akcjami na wielką skalę używa algorytmów stosowanych do obstawiania akcji.

Wampirza kałamarnica

Zła passa Goldmana trwa. Były dyrektor Greg Smith odszedł z banku opisując w New York Timesie toksyczną i destrukcyjną atmosferę panującą w banku.

Bank obwiniano za rolę jaką spełnił w światowym kryzysie finansowym oraz zadłużenie rządu Grecji.

Lloyd Blankfein, szef banku odrzucił wszelkie zastrzeżenia, twierdząc, że ataki te nie odzwierciedlają wielkich zalet banku.

„The Rolling Stone" często opisuje bank jako „wielką kałamarnicę-wampira, która oplotła twarz ludzkości i bezwzględnie wbija swą krwawą ssawkę we wszystko, co pachnie pieniędzmi".

Blankfein powiedział Sunday Times, że banki wykonują „dzieło Boże", określenie to obiegło prasę całego świata, a w rzeczywistości miało być dowcipnym powiedzeniem.

W 2010 r. SEC amerykański nadzór giełdowy, oskarżył Goldmana Sachsa i Fabrice'a Tourre, menedżera w banku, uczestniczącego w przygotowaniu i sprzedaży instrumentów typu CDO, opartych na obligacjach hipotecznych o oszukanie klientów, którym bank sprzedał instrumenty CDO powiązane z kredytami subprime. Tourre w jednym z e-maili żartował, że sprzedał specjalne obligacje wdowom i sierotom napotkanym na lotnisku. „Zdaje się, że ci biedni Belgowie uwielbiają syntetyczne ABS CDO2" – pisał.

Goldman zgodził się zapłacić 550 mln dolarów w ramach cywilnej ugody dotyczącej dezinformowania klientów w 2010 r. – była to najwyższa grzywna narzucona bankowi w historii SEC.

Goldman został również ukarany grzywną przez brytyjskiego regulatora w wysokości 17,5 mln funtów za to, że nie poinformował urzędu brytyjskiego o wszczętym przez SEC dochodzeniu.

Milionowe zarobki prezesa

Prezes banku Lloyd C. Blankfein zarobił w ubiegłym roku 12,4 mln dol., 35 proc. mniej niż rok wcześniej - wynika z informacji Bloomberga. Na pensję Blankfeina złożyło się 3 mln dolarów premii, 7 mln w akcjach oraz 2 mln pensji i 449,6 tys. dolarów innych dodatków.

Goldman Sachs Group w ubiegłym roku zwolnił 2400 osób. W marcu 2011 r. bank zwolnił 5 procent swoich pracowników.

Ubiegły rok nie był pomyślny dla banku, przychody spadły o 47 proc., a o 46 proc. spadły akcje.

Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi
Gospodarka światowa
Turcja skorzysta na zwycięstwie rebeliantów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Pekin znów stawia na większą monetarną stymulację gospodarki
Gospodarka światowa
Odbudowa Ukrainy będzie musiała być procesem przejrzystym