Być może mężczyźni płacący alimenty muszą ciężej pracować. Ale już trzy żony to zbyt wiele. Często rozwody mogą bowiem wskazywać na niestabilny charakter prezesa. A to nie służy wynikom kierowanej przez niego firmy.
Moulton swoje wnioski opiera na doświadczeniu: inwestował w firmy kierowane przez różnych ludzi. Są jednak badacze, którzy bardziej rygorystycznie analizują zachowanie prezesów w poszukiwaniu optymalnego dla akcjonariuszy.
Przykładowo, dwaj badacze z Wharton Business School doszli do mało zaskakującego wniosku, że stan matrymonialny szefów to dobry prognostyk ich stylu zarządzania. Statystycznie prezes kawaler inwestuje aż o 69 proc. więcej niż jego żonaty odpowiednik. Ale w efekcie spółka tego pierwszego ma bardziej rozchwiane wyniki. Przy tym „efekt singla" jest silniejszy, im szef jest młodszy.
Z kolei David Yermack ze Stern Business School przyjrzał się komunikatom dużych spółek z lat 2007 – 2010. I zauważył, że często publikowały one dobre wiadomości tuż przed wylotem prezesa na wakacje lub niedługo po jego powrocie. Nie wiadomo jednak, czy to efekt dobrego samopoczucia szefów, czy doboru dat ich wyjazdów, aby nie kolidowały z ważnymi publikacjami.