Banki mogą słono zapłacić za manipulacje

Analitycy Morgana Stanleya prognozują, że pożyczkodawcy zamieszani w aferę ze stopą LIBOR zapłacą kary finansowe i odszkodowania warte więcej niż 22 mld USD

Aktualizacja: 19.02.2017 02:37 Publikacja: 16.07.2012 06:00

Bob Diamond jest jedną z pierwszych osób, które odpowiedziały za manipulację stopą LIBOR. Po wykryci

Bob Diamond jest jedną z pierwszych osób, które odpowiedziały za manipulację stopą LIBOR. Po wykryciu afery pożegnał się z fotelem prezesa Barclaysa. Fot. bloomberg

Foto: Archiwum

Barclays jest pierwszym bankiem ukaranym za manipulowanie stopą LIBOR. Musiał on w zeszłym miesiącu zapłacić regulatorom z USA i Wielkiej Brytanii 456 mln USD grzywny.

Analitycy banku Morgan Stanley spodziewają się, że kary dotkną również 11 innych dużych banków zamieszanych w aferę – w tej grupie znajdują się instytucje z pierwszej światowej ligi, m.in.?Bank of America, Citigroup, JPMorgan Chase, Deutsche Bank i UBS. Morgan Stanley ocenia, że kary i odszkodowania związane ze sprawą mogą sięgnąć nawet 22 mld USD. To pierwsze tego typu wyliczenia, a ich autorzy przyznają, że prognozowana suma może okazać się jeszcze większa.

Uderzenie w kartel

Wyliczenia analityków nowojorskiej instytucji nie obejmują ewentualnych kar nałożonych na banki w ramach postępowań antykartelowych w USA i Unii Europejskiej. A te mogą sięgnąć dziesiątek milionów dolarów w przypadku każdego z banków.

Unijny komisarz ds. konkurencji Joaquin Almunia już ostrzy sobie zęby, by zaatakować instytucje finansowe manipulujące stopą procentową.

– Ten szokujący skandal jest częścią nieodpowiedzialnych zachowań banków w przeszłości – twierdzi Almunia. Zgodnie z prawem UE Komisja Europejska może karać spółki już za samą próbę stworzenia kartelu. Nie musi więc udowodnić, że działania banków wokół stopy LIBOR rzeczywiście miały negatywny wpływ na rynek.

Oprócz kar nałożonych przez państwo, banki prawdopodobnie będą musiały wypłacać inwestorom poszkodowanym w wyniku ich działań duże rekompensaty. Analitycy Morgana Stanleya szacują, że wyniosą one średnio 400 mln USD na każdą instytucję.

Jaki to będzie miało wpływ na kondycję finansową banków? Według analityków Morgana Stanleya kary finansowe nakładane przez regulatorów mogą zmniejszyć ich zysk na akcję w 2012 r. o 4–13 proc. albo 0,5 proc. ich wartości księgowej.

Stopa mówiąca o zaufaniu

Stopy LIBOR to punkt odniesienia dla oprocentowania produktów finansowych o łącznej wartości około 360 bln USD. Wyrażają one średnie koszty niezabezpieczonych pożyczek międzybankowych na londyńskim rynku. To wskaźnik wzajemnego zaufania instytucji finansowych i jest obliczana na podstawie szacunków nadsyłanych przez nie same. Dostarczane zmanipulowane szacunki sugerowały, że konkretne banki cieszą się zaufaniem inwestorów i są w dobrej kondycji finansowej. Ponadto, manipulując stopą LIBOR, banki poprawiały swoje wyniki na rynku derywatów.

Śledztwa regulatorów dotyczą manipulacji stopą LIBOR w latach 2005–2011 r., z czego jeden z wątków – manipulacji w czasie pierwszej fali światowego kryzysu finansowego. Śledczy nie wykluczają jednak, że do takiego procederu dochodziło już wcześniej.

[email protected]

Gospodarka światowa
Trump ogłasza decyzję w sprawie ceł. Wyższe taryfy na towary z UE i Meksyku
Gospodarka światowa
Francja wciąż z jedną z najniższych inflacji w UE
Gospodarka światowa
Gospodarka Wielkiej Brytanii skurczyła się w maju drugi miesiąc z rzędu
Gospodarka światowa
Ceny hurtowe w Niemczech wzrosły w czerwcu o 0,9 proc.
Gospodarka światowa
Rumunia zapłaci cenę za rozrzutność
Gospodarka światowa
Malejąca imigracja zmniejsza wzrost amerykańskiego PKB