W lipcu Nasdaq zaproponował nowy pakiet odszkodowań w gotówce w kwocie 62 mln dolarów do podziału pomiędzy poszkodowane firmy. Szacuje się, że łączne straty przy debiucie Facebooka z 18 maja wynoszą około 500 mln dolarów.
Podobne stanowisko zajął wcześniej Citigroup, który też wezwał regulatorów do odrzucenia planu Nasdaqa, nazywając go niewystarczającym i źle przygotowanym.
Propozycja ta spotkała się także z krytyką mniejszych firm i inwestorów. Trzy takie firmy maklerskie domagają się od regulatorów wstrzymania decyzji do czasu zakończenia dochodzeń w sprawie działań Nasdaqa podczas tego debiutu. Firmy te złożyły pozew przeciwko Nasdaqowi o pokrycie poniesionych strat.
Firma brokerska Watermill Institutional Trading stwierdziła, że Nasdaq błędnie określił, które zlecenia ma objąć ten plan. Adwokaci grupy indywidualnych inwestorów wskazują, że obecny plan jest korzystny dla dużych graczy, ale nie dla drobnych inwestorów, którzy także stracili pieniądze z powodu opóźnień w realizacji zleceń.
Te głosy sprzeciwu pojawiają się po tym, jak wcześniej zrewidowany plan opiewający na 62?mln dolarów uzyskał wsparcie ze strony firm Knight Capital Group Inc. i Citadel.