The WSJ Europe: J.P. Morgan próbuje ujarzmić dział „Londyńskiego Wieloryba”

J. P. Morgan Chase Co. mianował nowego dyrektora mającego pokierować działem, który na początku tego roku przyniósł przynajmniej 5,8 miliarda dolarów strat w związku z operacjami na derywatach kredytowych. Oddział ma się teraz skupić na „bardziej konserwatywnej polityce inwestycyjnej", wynika z informacji towarzyszącej nominacji.

Aktualizacja: 12.02.2017 21:15 Publikacja: 08.09.2012 06:00

Craig Delany, nowy szef Głównego Biura Inwestycyjnego J. P. Morgan, był ostatnio dyrektorem operacyjnym działu kredytów hipotecznych grupy. Nominacja wchodzi w życie w trybie natychmiastowym.

41-letni Delany zaczął pracę w J.P. Morgan w 1993 roku, sprawując liczne funkcje transakcyjne i rynkowe w tym banku inwestycyjnym przez 18 lat. Był również zaangażowany w przejęcie i integrację w 2008 roku Bear Stearns. Delany będzie zarządzał portfelem papierów hipotecznych J.P. Morgan i pozostanie w komitecie wykonawczym banku oraz komitecie odpowiedzialnym za bankowość hipoteczną.

Główne Biuro Inwestycyjne jest odpowiedzialne za inwestowanie nadwyżek finansowych banku pochodzących z depozytów. Na koniec drugiego kwartału wynosiły one 323 miliardy dolarów.

Z historycznego punktu widzenia branża inwestowała takie aktywa w konserwatywne rozwiązania finansowe. Jednak londyńscy dilerzy w J.P. Morgan zdecydowali się na ryzykowną strategię inwestycyjną, która obejmowała zajmowanie dużych pozycji w swapach od ryzyka kredytowego obligacji korporacyjnych. Na początku tego roku zaczęły one masowo przynosić straty. Jeden z dilerów w tym oddziale zyskał przydomek „Londyńskiego Wieloryba" z racji skali swoich inwestycji.

Straty były znacznie większe niż początkowo szacował J.P Morgan, i doprowadziły do odejścia Iny Drew, która kierowała biurem, a także kilku innych menedżerów. Był to mocny cios wizerunkowy dla J.P. Morgan, długo uznawanego za jeden z najlepiej zarządzanych banków inwestycyjnych w USA.

Delany jest trzecim dyrektorem, który poprowadzi dział w tym roku. Będzie podlegał Mattowi Zamesowi, który zastąpił Drew po ujawnieniu strat na początku maja i od tego czasu awansował na dyrektora operacyjnego całego banku.

Drew kierowała biurem przez siedem lat i odeszła na emeryturę po ujawnieniu strat. Bank podał, że będzie się domagał od Drew zwrotu wynagrodzenia z tytułu strat, a ona sama dobrowolnie zrezygnowała z odprawy. Miała otrzymać prawie 15 milionów dolarów w akcjach, ale bank nie podał, ile z tego udało się odzyskać.

Informacja o najnowszych zmianach personalnych została w czwartek wysłana przez Zamesa i drugiego dyrektora operacyjnego, Franka Bisignano.

„Pracujemy nad tym, by Główne Biuro Inwestycyjne znów skupiło się na realizacji swoich zadań, czyli konserwatywnej polityce inwestycyjnej. Wzmocnimy również nasze zarządzanie ryzykiem i system kontroli", głosi informacja.

CHRISTIAN BERTHELSEN

Tłum. TK

©2012 Dow Jones & Company, Inc. All Rights Reserved

To subscribe to The WSJ Europe:

www.wsjeuropesubs.com

Gospodarka światowa
Niemiecka wymiana handlowa w maju rozczarowała
Gospodarka światowa
Trump ogłosił cła na miedź. Ceny surowca rekordowo wysokie
Gospodarka światowa
Wojny handlowe przestały straszyć inwestorów?
Gospodarka światowa
Nie ma kto zarządzać rosyjskimi pieniędzmi w Liechtensteinie
Gospodarka światowa
Rynek nie przejął się listami Trumpa w sprawie ceł
Gospodarka światowa
Trump daje więcej czasu na umowy handlowe