Te kolejne raporty świadczące o spowolnieniu wzrostu oznaczają, że chińskiej gospodarce będzie potrzebne ze strony rządu bardziej energiczne wsparcie, niż ogłoszony w minionym tygodniu program budowy dróg i kolei.

Import zniżkował o 2,6 proc. w porównaniu z sierpniem ub.r. Był to pierwszy spadek od 2009 r. Chiński eksport wzrósł w tym okresie o 2,7 proc. Wpływy z eksportu do Unii Europejskiej były o 12,7 proc. mniejsze niż przed rokiem. W pierwszych ośmiu miesiącach eksport wzrósł o 7,1 proc., a import o 5,1 proc., podczas gdy rządowy?program zakładał rozwój handlu o 10 proc. Minister handlu Chen Deming zapowiedział?w państwowej telewizji, że?wkrótce będą ogłoszone decyzje zmierzające do wsparcia i stabilizacji handlu. I zapewnił, że już w IV kwartale będzie w tym sektorze lepiej.

Do spadku importu przyczyniły się ceny surowców niższe niż przed rokiem, a dynamika eksportu słabnie ze względu na mniejszy popyt za granicą, zwłaszcza w Europie, na co chiński rząd nie ma wpływu.

Produkcja przemysłowa wzrosła w sierpniu o 8,9 proc., najsłabiej od maja 2009 r., a inwestycje w pierwszych ośmiu miesiącach o 20,2 proc., zamiast prognozowanych 20,4 proc. Po raz pierwszy od pięciu miesięcy wzrosła inflacja.

Analitycy UBS i ING Groep obniżyli do 7,5 proc. prognozy tegorocznego wzrostu gospodarczego Chin. Byłoby to tempo najniższe od 1990 r.     JB