W przyszłym roku stagnacja

Komisja Europejska obniżyła prognozy wzrostu gospodarczego strefy euro, gdyż kryzys zadłużeniowy wciąż dewastuje południe kontynentu, co pogarsza koniunkturę gospodarczą w takich krajach nastawionych na eksport jak Niemcy.

Aktualizacja: 14.02.2017 17:08 Publikacja: 08.11.2012 05:00

Produkt krajowy brutto 17 krajów używających wspólnej waluty wzrośnie w 2013 r. zaledwie o 0,1 proc., a więc o wiele wolniej niż 1 proc. prognozowany przez Komisję jeszcze w maju. Dla Niemiec, największej europejskiej gospodarki, Komisja obniżyła prognozę wzrostu na przyszły rok do 0,8 proc. z 1,7 proc. We Francji PKB ma wzrosnąć o 0,4 proc., a nie o 0,8 proc, jak przewiduje rząd w Paryżu.

– Europa przechodzi trudny proces makroekonomicznej nierównowagi i dostosowywania gospodarki do nowych warunków, co musi potrwać jakiś czas – powiedział reporterom w Brukseli Olli Rehn, unijny komisarz do spraw gospodarczych i walutowych. A Marco Buti, szef departamentu gospodarczego Komisji, dodał, że – gospodarkę strefy euro wciąż nęka trudna korekta po kryzysie finansowym, a kłopot jest tym większy, że trudności w bardziej wrażliwych na skutki kryzysu krajach stają się coraz bardziej odczuwalne także w innych państwach członkowskich.

Nie ulega wątpliwości, że trwające już i przewidywane pogorszenie sytuacji gospodarczej utrudni europejskim rządom wyciągnięcie Grecji z zapaści i opracowanie programu ewentualnej pomocy dla Hiszpanii, co oznacza, że kryzys zadłużeniowy będzie trwał już czwarty rok.

Z technicznego punktu widzenia strefa euro uniknie recesji definiowanej jako dwa kolejne kwartały spadku PKB, ale jej gospodarka w całym bieżącym roku skurczy się o 0,4 proc.

Kurs euro do dolara spadł o 0,4 proc., do 1,2761 USD po opublikowaniu raportu Komisji o obniżeniu prognoz wzrostu i ostrzeżeniu szefa EBC Mario Draghiego, że trudności związane z kryzysem zadłużeniowym zaczyna odczuwać gospodarka Niemiec. Potwierdzają tę opinie najnowsze dane. Zamówienia w niemieckich fabrykach spadły we wrześniu najbardziej od roku, a produkcja przemysłowa była o 1,8 proc. mniejsza niż w sierpniu, kiedy skurczyła się o 0,4 proc. W stosunku rocznym produkcja spadła o 1,2 proc.

Prognozowany na przyszły rok minimalny, ale wciąż rozwój strefy euro maskuje coraz wyraźniejszy podział na linii północ – południe. Na północy, od Finlandii po Francję, uda się jeszcze utrzymać wzrost, ale Grecję, Hiszpanię, Włochy, Cypr, Portugalię i Słowenię czeka niechybny spadek PKB.

Te rozbieżności ponownie ujawnią się w najbliższy poniedziałek, kiedy ministrowie finansów mają ocenić, czy Grecja zrobiła wszystko dla redukcji deficytu i zreformowania gospodarki, by zasłużyć na kolejną ratę pomocy. KE przewiduje, że grecki dług w 2013 r. sięgnie 188,4 proc. PKB, zamiast prognozowanych w maju 168 proc.

Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi