Polskę i świat czeka wiele lat spowolnienia

PKB Polski wzrośnie w tym roku o 2,9 proc., w długim terminie naszą gospodarkę czeka jednak spowolnienie tempa wzrostu – wynika z prognoz amerykańskiej firmy badawczej Conference Board.

Aktualizacja: 14.02.2017 00:38 Publikacja: 15.11.2012 05:00

Polskę i świat czeka wiele lat spowolnienia

Foto: GG Parkiet

Jej główny scenariusz przewiduje, że nasz PKB będzie w latach 2013–2018 rósł średnio o 1,9 proc., a w latach 2019–2025 o 1,5 proc. Optymistyczny wariant przewiduje wzrost wynoszący odpowiednio 2,7 proc. i 2 proc., a pesymistyczny 1,1 proc. oraz 0,9 proc.

Najnowszy raport Conference Board jest ogólnie niepomyślny dla gospodarek wschodzących. Wskazuje on, że kraje te mają swój najlepszy okres już za sobą. – Długoterminowe spowolnienie wzrostu do 2025 r. będzie wywołane głównie transformacją strukturalną w gospodarkach wschodzących. Przejdą ją m.in. Chiny, Indie i Brazylia – prognozuje Bart van Ark, główny ekonomista Conference Board.

Wzrost PKB w Chinach ma zwolnić w przyszłym roku do 6,9 proc., w latach 2013–2018 do 5,5 proc., a w latach 2019–

–2025 do 3,7 proc. (według głównego scenariusza). Na niekorzyść Chin będzie działało m.in. starzenie się społeczeństwa oraz słaba koniunktura na rynkach eksportowych. Wzrost gospodarczy w Indiach, kraju zapóźnionym, jeśli chodzi o reformy strukturalne, ma wynieść do 2018 r. średnio 4,7 proc., a do 2025 r. 3,9 proc. Brazylia odczuje spowolnienie do odpowiednio 3 proc. i 2,7 proc., a Rosja do 1,8 proc. i 1,1 proc.

– Gospodarki rozwinięte wciąż leczą rany po kryzysie z lat 2008–2009. Ale gospodarki wschodzące nie przyspieszyły w 2012 r. i nie zrobią tego w 2013?r. Niepewność – związana z takimi wydarzeniami, jak klif fiskalny w USA, kryzys zadłużeniowy w strefie euro oraz zmiana przywództwa w Chinach   – wciąż będzie uderzała w światowy handel oraz bezpośrednie inwestycje zagraniczne – twierdzi van Ark.

Kiepska koniunktura będzie dawała się we znaki również gospodarkom rozwiniętym. Strefa euro, obciążona poważnymi problemami strukturalnymi (m.in. starzeniem się społeczeństwa i wadliwym modelem socjalnym), będzie doświadczała do 2018 r., w najlepszym przypadku wzrostu PKB wynoszącego 1,4 proc., w najgorszym 0,8 proc. O ile jednak PKB Niemiec będzie wówczas rosnąć 1,1–2,5 proc., to Hiszpanii o najwyżej 1,4 proc. Gospodarka USA, kraju mającego młodszą populację, będzie w tym czasie rosła w tempie o 2,1 proc. do 2,5 proc., a do 2025 r. w tempie wynoszącym 1,7–2,4 proc.

Gospodarka światowa
Uncja złota za 4 tysiące dolarów – czy może poniżej 3 tysięcy?
Gospodarka światowa
Jak Xiaomi odniosło sukces tam, gdzie poległo Apple
Gospodarka światowa
Przemysł motoryzacyjny pomógł niemieckiej produkcji w maju
Gospodarka światowa
Trump przesunął deadline dla ceł na 1 sierpnia
Gospodarka światowa
Czy socjalista będzie rządził Nowym Jorkiem?
Gospodarka światowa
Cła będą wyższe od zapowiadanych? Donald Trump: Zaczynamy wysyłać listy do krajów