Inwestorzy znów lubią Facebooka

Po zaskakująco dobrych wynikach kurs akcji portalu społecznościowego wystrzelił w górę.

Aktualizacja: 11.02.2017 00:13 Publikacja: 26.07.2013 06:10

W minionym kwartale przychody Facebooka wyniosły 1,8 mld USD, o 53 proc. więcej niż rok wcześniej.

W minionym kwartale przychody Facebooka wyniosły 1,8 mld USD, o 53 proc. więcej niż rok wcześniej.

Foto: Bloomberg

Największy na świecie serwis społecznościowy ma szansę odzyskać zaufanie inwestorów, które utracił tuż po giełdowym debiucie w maju 2012 r. Nadspodziewanie dobre wyniki za II kwartał br., które spółka przedstawiła po zamknięciu środowej sesji, mogą posłać w niepamięć zarzuty, że w ofercie publicznej sprzedawała przewartościowane akcje.

Rekordowa zwyżka

W minionym kwartale przychody Facebooka wyniosły 1,8 mld USD, o 53 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 333 mln USD, czyli 13 centów na akcję, podczas gdy rok wcześniej spółka straciła 157 mln USD (8 centów).

Tak szybki przyrost przychodów odnotował on po raz ostatni pod koniec 2011 r. To spektakularne tempo rozwoju miało uzasadniać cenę akcji spółki w ofercie publicznej, ustaloną na 38 USD. Dawało to portalowi kapitalizację na poziomie 104 mld USD, jakiej nie miała żadna debiutująca spółka w historii. Tuż po debiucie pojawiły się zarzuty, że FB i gwaranci jego oferty zataili obniżone prognozy przychodów.

Po debiucie wyniki Facebooka prezentowały się faktycznie znacznie słabiej niż wcześniej, a analitycy już do tego przywykli. Teraz szacowali, że serwis społecznościowy miał w II kwartale br. przychody na poziomie 1,6 mld USD.

W reakcji na te wyniki, w czwartek – zanim zamknęliśmy to wydanie „Parkietu" – akcje Facebooka drożały nawet o 28 proc., do 34 USD. Takiej zwyżki nie odnotowały ani razu od dnia debiutu. Jesienią ub.r. za papiery portalu płacono już tylko 18 USD, a ostatnio ich cena oscylowała wokół 25 USD.

Smartfony nie zaszkodziły

Przed publikacją sprawozdania FB za II kwartał analitycy wskazywali, że portal nie jest dostosowany do ery urządzeń mobilnych. Zarabia on bowiem głównie na reklamodawcach, ale na małych ekranach tabletów i smartfonów trudniej jest prezentować reklamy, nie zrażając użytkowników, którzy mają do wyboru konkurencyjne aplikacje. Portal rozwiązał ten problem, wprowadzając reklamy tekstowe, trafiające do strumienia wiadomości.

W reklamy na urządzeniach mobilnych odpowiadały w II kwartale za 41-proc. całkowitych przychodach reklamowych spółki, w porównaniu do 30 proc. kwartał wcześniej. Użytkowników najwyraźniej to nie zmęczyło. Przeciwnie, liczba tych, którzy korzystają z serwisu za pośrednictwem urządzeń mobilnych, skoczyła o 51 proc. rok do roku, do 819 mln. Całkowita liczba użytkowników zwiększyła się o 21 proc., do 1,15 mld. Do 61 proc. wzrósł odsetek tych, którzy logują się do serwisu codziennie. Rok temu wynosił 58 proc.

– Nieczęsto widzi się spółkę tej wielkości, która jest w stanie rosnąć w takim tempie – ocenił Ronald Josey, analityk z JMP Securities. – Obecnie sprawy mają się nieźle, ale przed Facebookiem wciąż daleka droga – studził jednak entuzjazm Colin Sebastian, analityk spółki Robert W. Baird. Wycena akcji Facebooka, nawet przy środowym kursie, wymagałaby lat tak spektakularnego rozwoju jak w II kwartale.

[email protected]

Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi
Gospodarka światowa
Turcja skorzysta na zwycięstwie rebeliantów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Pekin znów stawia na większą monetarną stymulację gospodarki
Gospodarka światowa
Odbudowa Ukrainy będzie musiała być procesem przejrzystym