Pozytywne sygnały z Jackson Hole

Nowe sposoby pobudzania koniunktury gospodarczej będą funkcjonowały, nawet jeśli Fed rozważa ograniczenie skupu obligacji skarbowych i hipotecznych z rynku.

Aktualizacja: 08.02.2017 11:55 Publikacja: 26.08.2013 06:00

Ben Bernanke, nie pojawił się w Jackson Hole

Ben Bernanke, nie pojawił się w Jackson Hole

Foto: Archiwum

Takie przekonanie wyrazili przedstawiciele banków centralnych od Japonii po Wielką Brytanię, którzy w miniony weekend dyskutowali w Jackson Hole (Wyoming), podczas spotkania tradycyjnie organizowanego przez Fed z Kansas City.

Haruhiko Kuroda, szef Banku Japonii, zapewniał, że realizowany przez jego instytucję skup aktywów „zaczyna przynosić efekty". Z kolei Charlie Bean, wicegubernator Banku Anglii, wyraził przeświadczenie, że zobowiązanie do unikania podwyżki stóp procentowych w Wielkiej Brytanii zanim stopa bezrobocia spadnie do 7 proc., powinna przyhamować rentowności papierów skarbowych i zwiększyć zaufanie konsumentów oraz firm.

– Nie sądzimy, aby wszystkie banki centralne wycofały się z niekonwencjonalnej polityki pieniężnej – powiedziała Christine Lagarde, dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego telewizji Bloomberga. – W Europie i Japonii jest jeszcze dużo do zrobienia – dodała.

Tego rodzaju deklaracje mogą pomóc w uśmierzeniu obaw widocznych na rynkach wschodzących związanych z rozważanymi przez amerykański Fed planami stopniowego ograniczania programu QE3. W tym kontekście Agustin Carstens, prezes banku centralnego Meksyku, i inni przedstawiciele państw rozwijających się  ostrzegali przed niezamierzonymi konsekwencjami polityki pieniężnej państw rozwiniętych.

Europejski Bank Centralny nie może wykluczyć cięcia swojej głównej stopy procentowej, nawet jeśli pojawiają się sygnały poprawy sytuacji gospodarczej w strefie euro, wskazywał Panicos Demetriades, członek rady zarządzającej EBC.

Plany amerykańskiej Rezerwy Federalnej poparł Luiz Awazu Pererira, wiceprezes Banku Brazylii. Jego zdaniem będzie to pozytywny krok, gdyż pokaże, że gospodarka Stanów Zjednoczonych nabiera sił.

Od maja, kiedy Ben Bernanke, prezes Fedu, zasygnalizował możliwość ograniczenia skupu obligacji, z rynków wschodzących wyparował ponad bilion dolarów. W okresie minionych czterech lat dzięki pompowaniu przez Fed pieniędzy do systemu przepływy kapitałowe na rynki wschodzące wyniosły prawie 4 biliony dolarów.

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?