Trzech ekspertów wskazało po jednej spółce z zagranicznej giełdy, która ich zdaniem warta jest uwagi. Każdy podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.

Propozycją na dzisiejsze zagranie jest spółka Intel, która na wykresie tygodniowym wyrysowała mocno pro-spadkową formację. Jest to głowa z ramionami (RGR), która jest obecna na wykresie od połowy zeszłego roku. Przebicie linii szyi i horyzontalnego wsparcia już miało miejsce. W teorii aktywuje to sygnał sprzedaży. Teraz mamy do czynienia z technicznym powrotem pod opór i póki co świeca tygodniowa wygląda optymistycznie, gdyż posiada długi górny cień obrazujący negację tego podejścia. Naruszona została także wzrostowa linia trendu (jasna niebieska), na chwilę obecną nie powoduje to większego odbicia, co pokazuje determinację podaży w spychaniu ceny niżej. Dzieła zniszczenia dopełnia także globalny sentyment, po tym jak Chiny dwukrotnie osłabiły swoją walutę, aby rodzimi eksporterzy mogli być bardziej konkurencyjni na rynku. Naturalnie godzi to w resztę eksporterów na całym świecie, w pierwszej kolejności tych z Niemiec, ale też i tych dolarowych, którzy cierpią z powodu ostatniego sentymentu do „zielonego" sterowanego poprzez oczekiwanie na podwyżkę stóp. Dobre miejsce do stop lossa znajduje się powyżej szczytów z tego tygodnia, czyli powyżej górnego cienia obecnej świecy.

Akcje spółki Home Depot Inc. znajdują się w kilkuletnim trendzie wzrostowym, który ostatnio nieco zwolnił. Na wykresie utworzyła się formacja trójkąta symetrycznego, z którego doszło do wybicia pod koniec lipca. Obecnie trwa tak zwany retest, a kurs znajduje się w okolicach górnego ograniczenia formacji, które może obecnie działać jako poziom wsparcia. Gdyby poziom 116 – 115 USD został obroniony, kurs powinien mocnej ruszyć na północ. Zasięg formacji to około 13 USD, czyli teoretycznie 128 USD. Akcje są w okolicach historycznych maksimów, więc teoretycznie nie mają przed sobą poziomów oporu, nie licząc ostatniego szczytu 118,43 USD.

Za tydzień spółka przedstawi wyniki finansowe za II kwartał. Prognozy zakładają lepsze wyniki, niż rok temu, co powinno wspierać dalsze wzrosty.

Pogarszająca się koniunktura na Deutsche Boerse wymusza ostrożność i jeżeli w najbliższych dniach nie dojdzie do zanegowania np. podwójnego szczytu widocznego na mDAX, czy też ucieczki Xetry z kanału spadkowego, wówczas wiele spółek tworzących kluczowe niemieckie indeksy powinna poddać się korekcie. W przypadku spółki HeidelbergCement kluczowe są dwa poziomy, wyznaczające warunki brzegowe. Pierwszym z nich jest pułap 75,36 euro, którego przekroczenie sygnalizowałoby wyjście górą z obecnego marazmu i kontynuację układu wzrostowego. Do tej wysokości należy sądzić, że korekta wciąż trwa i należałoby ustawić się od południa np. w okolicy 59 euro. Wprawdzie pierwsze „fibowsparcie" wytrzymało ostatnią przecenę to jednak na bieżących poziomach łatwo jest o przecenę.