Standard&Poor's500 bardziej strachliwy niż Russell 2000

Wall Street stała się nieprzewidywalna. Dlaczego?

Aktualizacja: 06.02.2017 19:16 Publikacja: 11.09.2015 11:37

Standard&Poor's500 bardziej strachliwy niż Russell 2000

Foto: Bloomberg

Indeks szerokiego amerykańskiego rynku akcji Standard&Poors'500 obejmujący najbardziej stabilne spółki na świecie nagle stał się bardziej zmienny niż konkurencyjny wskaźnik firm o mniejszej kapitalizacji.

Od momentu kiedy zaczęła się wyprzedaż w minionym miesiącu implikowana zmienność mierzona indeksem strachu VIX wielokrotnie rosła powyżej podobnego wskaźnika dla indeksu Russell 2000 obejmującego mniejsze firmy giełdowe. . Od 24 sierpnia zdarzyło się to już sześć razy w porównaniu z dwoma takimi przypadkami w okresie poprzednich 11 miesięcy. .

To jeszcze jeden przykład tego jak kłopoty Chin i umacniający się dolar odwracają relacje na amerykańskim rynku akcji. Stwarzając zagrożenie w „bezpiecznych przystaniach" i pompując premię we wszystko co nie zależy od eksportu.

Russell 2000, zwykle postrzegany jako bardziej ryzykowny, ostatnio spisywał się lepiej niż Standard&Poor's500. W okresie gwałtownej wyprzedaży akcji podczas sześciu sesji do 25 sierpnia 2015 roku jego wartość obniżyła się o 9,9 proc., zaś S&P500 stracił 11 proc.

- To ważne zdarzenie, gdyż zwykle Russell jest bardziej zmienny - wskazuje Kevin Kelly, strateg inwestycyjny Recon Capital Partners. Według niego oznacza to, że inwestorzy preferują małe spółki zorientowane na krajowy rynek, operujące w środowisku dolarowym.

Między rokiem 2011 a 2014 VIX bazujący na Russell 2000 miał średnią zmienność na poziomie 20,2 pkt w porównaniu z tym wskaźnikiem dla Standard&Poor's500 wynoszącym w tym czasie 15,4. Różnica zaczęła się zmniejszać w tym roku spadając do trzech punktów w okresie siedmiu miesięcy i później w sierpniu większą zmiennością cechował się Standard&Poor's500.

W przypadku największych amerykańskich spółek w obecnej sytuacji piętą achillesową jest różnorodność źródeł przychodów. Tylko 52 proc. obrotów wypracowują one w Stanach Zjednoczonych, zaś dla firm z Russell 2000 odsetek ten sięga 85 proc. Dużym amerykańskim firmom dokuczył też drożejący dolar sprawiający, że ich produkty stały się droższe dla klientów na rynkach zagranicznych.

Gospodarka światowa
Chiński rząd będzie kupował puste mieszkania?
Gospodarka światowa
Gospodarka Niemiec będzie rosła wolniej
Gospodarka światowa
S&P500 z szansą na 5,8 tys. pkt. Doda skrzydeł GPW?
Gospodarka światowa
PKB Japonii skurczył się w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Inflacja nie przeszkadza giełdom w biciu rekordów
Gospodarka światowa
Inflacja USA nie sprawiła przykrej niespodzianki inwestorom