W zeszłym tygodniu rząd Chorwacji przedstawił projekt zmian legislacyjnych, na mocy którego banki zostaną obciążone całością kosztów przewalutowania kredytów frankowych. Przewalutowanie to ma zostać dokonane na euro (a nie na chorwackie kuny) i objąć pożyczki udzielone 55 tys. Chorwatów, warte łącznie około 25 mld kun (13,9 mld zł). Koszt ich przewalutowania może sięgnąć 1 mld euro.
Przeciwko temu planowi zaprotestował już austriacki rząd, argumentując, że uderza on w dwustronną austriacko- -chorwacką umowę o ochronie inwestycji. Banki z Austrii znalazłyby się bowiem wśród najmocniej dotkniętych przewalutowaniem. Zaniepokojenie planem konwersji kredytów i chęć jego konsultacji z rządem wyrażały już: Erste Group, Hypo Group Alpe Adria, Raiffeisen, Zagrebacka Banka (należący do włoskiej grupy UniCredit), PBZ (własność włoskiego Intesa Sanpaolo), Splitska Banka (należący do francuskiego banku Societe Generale), rosyjski Sbierbank i węgierski OTP. Z nieoficjalnych informacji wynika, że część tych banków chce pozwać władze Chorwacji do Międzynarodowego Centrum Rozwiązywania Sporów Inwestycyjnych w Nowym Jorku.