Największa tegoroczna fuzja w branży zarządzania aktywami (AM) zaczęła się od nieformalnej rozmowy prezesów. W lutym obaj wymieniali poglądy na temat tego w jaki sposób europejskie firmy zostaną zmuszone do obciążenia klientów kosztami zarządzania pieniędzmi.
Transakcja o wartości 2,6 miliarda dolarów zawarta między Henderson Group i Janus Capital Group unaocznia wyzwania wobec jakich stają firmy zarządzające aktywami w związku z rosnącymi kosztami regulacyjnymi i nasilającą się presją na prowizje ze strony tańszych graczy.
Andrew Formica, prezes Hendersona i Dick Weil, szef Janus Capital liczą na to, że w nowych warunkach kluczowa będzie wielkość firmy. W rezultacie połączenia obu biznesów powstanie gracz dysponujący 320 miliardami dolarów.
Banki inwestycyjne i firmy AM już borykające się z rekordowo niskim stopami procentowymi i kurczącymi się marżami zysku, muszą ponieść ekstra wydatki rzędu ponad 2 miliardów dolarów związane ze zmianami reguł panujących na tym rynku. Co więcej, zarządzający funduszami począwszy od roku 2018 mogą zacząć płacić za analizy, co dodatkowo obciąży ich zyski.
Reguły znane jako MiFID II mają doprowadzić do większej przejrzystości w kwestii prowizji i eliminowania konfliktów interesu między brokerami a zarządzającymi pieniędzmi w Unii Europejskiej. W najbliższych miesiącach regulatorzy mają ujawnić więcej szczegółów w dotyczących zasad ustalania prowizji.