Gigant hedgingu poluje lokalnie

Fundusz Man Group preferuje dług państw z rynków wschodzących denominowany w walucie krajowej. Dlaczego?

Publikacja: 20.03.2017 14:03

Gigant hedgingu poluje lokalnie

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Jeśli chodzi o dług państw wschodzących (emerging markets) Man GLG, największy na świecie fundusz hedgingowy o statusie publicznym, większą wartość dostrzega w walutach lokalnych niż w ich tzw. twardych ekwiwalentach, gdzie jest zbyt tłoczno. Papiery dłużne państw emerging markets w walucie krajowej w 2017 roku, po trzech latach strat, dają zarobić dwa razy więcej niż ich dolarowi konkurenci, pokazują indeksy Barclaysa i Bloomberga.

- Jeśli chodzi o papiery w twardej walucie sądzimy, iż jest tam dużo samozadowolenia – wskazuje Lisa Chua z Man Group, zarządzająca w Man GLG portfelem długu rynków wschodzących. Jej zdaniem w średnim terminie papiery wyceniane w walucie lokalnej wyglądają bardziej atrakcyjnie.

Man Group nie przeciera szlaku, gdyż wcześniej wpadły na to takie instytucje finansowe jak BNP Paribas Investment Partners i prywatny bank z grupy nowojorskiego giganta JP Morgan Chase.

W tym roku w dług krajowy państw wschodzących inwestorzy wpompowali 4,5 miliarda dolarów, wskazują dane EPFR Global. Fundusze zagraniczne w okresie minionych sześciu miesięcy szybko zaczęły przeważać w swoich portfelach dług Brazylii i Rosji.

Przed końcem tego roku, według analityków wzrosną kursy ponad polowy walut z emerging markets, monitorowanych przez Bloomberga. Eksperci BNP Paribas Investment Partners przewidują spadek notowań amerykańskiego dolara wobec większości walut z rynków wschodzących.

Kolejne podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych są już w cenach, a więc dolar nie ma dodatkowego potencjału, natomiast waluty państw wschodzących wyglądają na bardzo tanie - przekonuje Jean-Charles Sambor z BNP Paribas Investment Partners.

Bloomberg

Gospodarka światowa
Chiny wciąż zmierzają w kierunku deflacji
Gospodarka światowa
UE i USA osiągnęły porozumienie w sprawie ceł. Unia będzie musiała zwiększyć inwestycje
Gospodarka światowa
Wojna handlowa, która mocno nie zaszkodzi obu jej stronom
Gospodarka światowa
Wojna cenowa rozkręca rynek elektrycznych aut
Gospodarka światowa
Czy Krajowi Kwitnącej Wiśni grozi kryzys fiskalny?
Gospodarka światowa
Bank Rosji obniżył stopy procentowe. Nie chciał, ale musiał