Brytyjski ambasador przy UE Tim Barrow przekazał w środę przewodniczącemu Rady Europejskiej Donaldowi Tuskowi list uruchamiający procedurę Brexitu.
Negocjacje zostały rozpoczęte w nieco ponad dziewięć miesięcy po ubiegłorocznym referendum ws. członkostwa w Unii Europejskiej, w którym Brytyjczycy zagłosowali większością 52 do 48 proc. za opuszczeniem Wspólnoty.
Brytyjska premier Theresa May poinformowała w środę Izbę Gmin, że rząd rozpoczął procedurę wychodzenia kraju z UE.
List notyfikujący intencję wyjścia z Unii Europejskiej został podpisany przez May we wtorek po południu i przewieziony pociągiem Eurostar do Brukseli przez jednego z oficjeli ministerstwa spraw zagranicznych, który doręczył go brytyjskiemu ambasadorowi przy unijnych instytucjach, sir Timowi Barrowowi. To on oficjalnie przekazał w środę list na ręce przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska rozpoczynając dwuletni okres negocjacji ws. Brexitu.
- Większość Europejczyków, włączając w to prawie połowę brytyjskich głosujących, wolałaby, żebyśmy zostali razem - mówił na konferencji prasowej w Brukseli Tusk. Dodał jednak, że paradoksalnie jest coś pozytywnego w Brexicie.