- To kryzys bez precedensu. Jest on gorszy od ostatniego globalnego kryzysu finansowego a Azja nie jest na niego odporna - twierdzi Chang Yong Rhee, dyrektor departamentu Azji i Pacyfiku w MFW. Wcześniej Azja należała do najszybciej rozwijających się gospodarczo regionów świata. Nawet w trakcie ostatniego kryzysu osiągnęła przyzwoite tempo wzrostu wynoszące 4,7 proc.

- Chiny tym razem nie pomogą azjatyckiemu wzrostowi gospodarczemu tak jak w 2009 roku - prognozuje Chang Yong Rhee. O ile w 2009 r. gospodarka Chin wzrosła o 9,4 proc., to MFW spodziewa się, że w tym roku wzrośnie ona o zaledwie 1,2 proc.

Według prognoz przedstawionych przez Changa, PKB Japonii ma się skurczyć w tym roku o 5,2 proc., Korei Płd. spaść o 1,2 proc., a Indii wzrosnąć tylko o 1,9 proc. - Ale i tak wygląda na to, że Azja będzie prezentowała się lepiej od innych regionów pod względem aktywności gospodarczej - dodaje Chang.