W minionym tygodniu traderzy kupili 35,6 miliona nowych opcji call (kupna) na akcje. To więcej niż podczas lutowego szczytu, kiedy nabyli 28, 7 mln sztuk takich instrumentów i szalała spekulacyjna aktywność, zauważa Jason Goepfert z Sundial Capital Research.
Ta ostra gra pod zwyżkę cen akcji go zdumiewa. Ostrzega, że tego rodzaju aktywność inwestorów może prowadzić do ujemnych stóp zwrotu z indeksu Standard&Poor's500 i innych wskaźników giełdowych.
Wyjątkowy aktywni są mniejsi traderzy, którzy kupili 50 proc. nowych opcji i podążanie za nimi może być bardzo ryzykowne, twierdzi Goepfert, gdyż tradycyjnie tacy gracze, jego zdaniem, okazywali się „ekstremalnie wiarygodnymi kontrarianskimi wskaźnikami".
Poprzednio, kiedy mniejsi traderzy kupowali 45 proc. i więcej nowych opcji call w ciągu dwóch miesięcy mediana strat z akcji sięgała około 3 proc. i 15 proc. w ciągu roku.