Największy niemiecki pożyczkodawca przeprowadził ankietę wśród kilkuset specjalistów rynkowych. 89 proc. respondentów uważa, że niektóre aktywa na rynkach finansowych znajdują się w „strefie bańki".
Według nich ekstremalnie przewartościowany jest obecnie bitcoin. Specjaliści przyznali najpopularniejszej kryptowalucie najwyższą ocenę w 10-stopniowej skali świadczącej o bańce. Przypomnijmy, że bitcoin w 2020 r. zdrożał o ponad 300 proc., a w styczniu br. cena sięgnęła rekordowych 40 tys. USD.
Drugie po bitcoinie są spółki technologiczne postrzegane jako bańka spekulacyjna. W ubiegłym roku Nasdaq był najlepszym indeksem pod względem stopy zwrotu wśród głównych indeksów na świecie.
„Zapytani konkretnie o 12-miesięczny los bitcoina i Tesli – giełdowy symbol potencjalnej bańki technologicznej – specjaliści w większości odpowiedzieli, iż jest bardziej prawdopodobne, że ich cena spadnie o połowę, niż podwoi się w porównaniu z obecnymi poziomami, a Tesla według ankietowych jest na to najbardziej podatna" – napisał Deutsche Bank. DOS
