Korzystają na tym te fundusze, które we właściwym momencie doceniły potencjał najbardziej ryzykownych obligacji o ratingu spekulacyjnym.
O dużym apetycie inwestorów na takie aktywa świadczy ich popyt m. in. na ostatnio sprzedawane śmieciowe obligacje McLaren Finance.
- Wątpimy by obligacje o ratingu CCC utrzymały taką formę jaką prezentowały wcześniej w tym roku- wskazuje Barnaby Martin, strateg Bank of America. Zwraca uwagę na takie czynniki jak spowalniająca gospodarka, ograniczanie skupu obligacji przez banki centralne i pierwsze oznaki napięć na amerykańskim rynku papierów o wysokiej rentowności.
Jednak z powodu braku innych okazji na europejskim rynku papierów o stałym dochodzie strateg BofA wciąż wierzy, ze w dalszej części roku obligacje śmieciowe przyniosą pozytywne rezultaty.
Od marca niewypłacalność europejskich emitentów obligacji o wysokiej rentowności utrzymuje się poniżej 2 proc. , przypomina Bloomberg podkreślając rolę wsparcia ze strony rządów podczas pandemicznych restrykcji.