Autorzy podkreślają, że pomimo wsparcia udzielonego społeczeństwu w walce z pandemią realne płace w przyszłym roku prawdopodobnie spadną. – Nadal jesteśmy w środku najsłabszej dekady pod względem wzrostu płac od niemal 90 lat – stwierdzili analitycy.

Według badań organizacji pomiędzy majem 2008 r. a majem 2024 r. realne płace na Wyspach wzrosną zaledwie o 2,4 proc. W okresie od maja 1992 r. do tego samego miesiąca 2008 r. wzrost sięgnął 36 proc. Jako główną przyczynę takiego stanu rzeczy eksperci wskazują wysoką inflację, która prowadzi do „płaskiej" odbudowy standardu życia. GSU