Według Michaela Landesmanna, dyrektora ds. badań w Instytucie, Polska dobrze przechodzi kryzys dzięki wysokiemu popytowi na rynku wewnętrznym. - Silna krajowa konsumpcja uratowała Polskę w czasie globalnego załamania popytu - ocenił ekonomista.
Wiedeński Instytut Gospodarczych Studiów Porównawczych przewiduje mimo kryzysu wzrost PKB w Polsce w tym roku na 0,8 procent, a w przyszłym - na półtora procent.
[link=http://www.ftd.de/politik/europa/:Stolz-durch-die-Krise-Polen-shoppt-f%FCr-den-Aufschwung/542607.html]"Financial Times Deutschland"[/link] przypomina, że udział konsumpcji w PKB Polski wynosi 60 procent.
Zdaniem przedstawiciela austriackiego instytutu, Polska dzięki uniknięciu recesji wzmocni swoją pozycję gospodarczą w Europie. Podobnie uważa cytowany przez niemiecki dziennik ekonomista Deutsche Banku Gunter Deuber.
- Polska jest jedyną gospodarką w Europie Wschodniej funkcjonującą o własnych siłach w odróżnieniu od innych, z reguły małych i w dużym stopniu uzależnionych od eksportu - powiedział Deuber.