Listę firm, do których trafić mogłoby wsparcie, przygotowuje Ministerstwo Obrony Narodowej.

Komitet zająć się ma rozdziałem niemal 5 mld zł przeznaczonych na pomoc dla problematycznych sektorów – bazując na programach restrukturyzacji przygotowanych przez szukających kapitału. – Rozważamy możliwość traktowania tej kwestii bardziej w sposób regionalny niż sektorowy, czy też regionalno-branżowy – podkreślił Adam Szejnfeld. Dodał, że trwają prace analityczne na temat tego, które ewentualnie sektory wymagają podobnej pomocy, a także „na ile państwo będzie w stanie tej pomocy udzielać”.

W założeniu wsparcie ARP dla przedsiębiorców może przybrać cztery warianty: pożyczki, zakupu obligacji, udzielanie poręczeń i gwarancji oraz dokapitalizowanie. Skąd ARP weźmie pieniądze potrzebne na ratowania firm? „Źródłem finansowania będą środki pozyskiwane przez agencję z emisji obligacji lub zaciąganych kredytów poręczanych lub gwarantowanych przez Skarb Państwa” – głosi komunikat resortu gospodarki.

Do tej pory rząd nie sprecyzował zasad finansowania dodatkowej działalności ARP. Decyzja w tej sprawie zapaść ma w najbliższych tygodniach, tak jak decyzja o dokapitalizowaniu samej ARP akcjami i udziałami w spółkach Skarbu Państwa. Przez ostatnie dwa lata Agencja odnotowywała straty netto (w 2008 r. sięgnęły one 512,7 mln zł).ARP ma już doświadczenie w emisji obligacji – tak pozyskiwała środki np. na ratowanie Huty Katowice i Huty Sendzimira w 2001 r. Papiery były gwarantowane przez Skarb Państwa