Rządy i firmy z rynków wschodzących emitują obligacje w najszybszym tempie od dekady – zauważa agencja Bloomberga. W zeszłym tygodniu dokonały one emisji wartych łącznie 27 mld dol., a wśród emitentów były m.in.: Arabia Saudyjska, turecki fundusz majątkowy i Petrobras, czyli brazylijski państwowy koncern naftowy. Popyt na takie papiery jest tak duży, że stratedzy JPMorgan podnieśli prognozy dotyczące emisji długu państwowego rynków wschodzących. Spodziewają się, że obecny rok będzie rekordowy dla tej klasy aktywów.
„We wrześniu odnotowano już emisję obligacji skarbowych na kwotę 8,5 miliarda dolarów, czyli ponad połowę średniej miesięcznej wynoszącej 13,1 miliarda dolarów” – napisali stratedzy JPMorgana. Przewidują, że emisja obligacji skarbowych rynków wschodzących w tym roku może sięgnąć rekordowych 240 miliardów dolarów. „Niżej oceniane państwa, które odzyskały dostęp do rynku, mogą oportunistycznie szukać inwestorów dłużnych” – dodali stratedzy JPMorgana.
Czytaj więcej
Rentowność francuskich obligacji wzrosła do najwyższego poziomu od marca, a spread wobec papierów...
– To impreza. Chwytaj chwilę, zanim nadejdzie awersja do ryzyka – tak komentuje sytuację na rynku długu z rynków wschodzących Eduardo Ordonez, menedżer portfela długu w BI Asset Management w Kopenhadze.
Optymizm jest tak duży, że inwestorzy przez ostatnie 20 tygodni z rzędu lokowali środki w funduszach dłużnych dedykowanych rynkom wschodzącym, dodając 1,9 miliarda dolarów w tygodniu zakończonym 3 września (według najnowszych danych EPFR zebranych przez Bank of America).