Resort gospodarki tnie biurokrację

Mniej zezwoleń, niższe kary dla firm – m.in. takie zmiany przewiduje projekt ustawy o ograniczeniu barier administracyjnych. Przedsiębiorcy mówią, że to za mało

Publikacja: 11.12.2009 07:04

Projekt ustawy powstał jeszcze za czasów wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda.

Projekt ustawy powstał jeszcze za czasów wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda.

Foto: Fotorzepa

Reforma przygotowana jeszcze przez wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda ma wystartować od 2011 r. Projekt jest przed konsultacjami.

[srodtytul]Zmiana kultury[/srodtytul]

Przedsiębiorcy obawiają się ich reakcji. – Najważniejsze jest, byśmy szybko zastąpili „kulturę zaświadczeń” – jak to nazywa Adam Szejnfeld – „kulturą oświadczeń” – uważa Arkadiusz Protas, wiceprzewodniczący Business Centre Club.

Resort proponuje, by oświadczenia zastąpiły potwierdzenia o niekaralności. Nie trzeba też będzie do urzędowych wniosków dołączać odpisów z KRS lub ewidencji działalności gospodarczej, rzadziej pójdziemy też do urzędów skarbowych i ZUS po potwierdzenia, że nie zalegamy z płatnościami. Tańsze mają być wpisy do KRS. Pierwszy wyniesie 500 zł, kolejny: 250 zł (teraz: 1000 i 400 zł).

[srodtytul]Oczekiwali na więcej[/srodtytul]

Ale jak przyznaje Andrzej Arendarski, szef Krajowej Izby Gospodarczej, przedsiębiorcy czekają na „głęboką zmianę przepisów prawnych”, począwszy od prawa budowlanego, poprzez ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ochronie środowiska, o geodezji, o ochronie gruntów rolnych i wielu innych. – Przepisy powinny być tak zmienione, by zmniejszały ryzyko inwestycyjne – tłumaczy.

Jego zdaniem istotnym problemem jest mała liczba terenów objętych planami zagospodarowania przestrzennego. – Na pewno dobrym rozwiązaniem jest skrócenie procedur uchwalania planów oraz ograniczenie możliwości składania protestów – wylicza. Według szefa KIG to ryzyko zwiększa arbitralne ustalanie przez urzędników dodatkowych wymagań związanych z planowaną inwestycją, chaosem i zbytnią szczegółowością wymagań odnoszących się do warunków technicznych obiektu.

[srodtytul]Będą ułatwienia,ale też obostrzenia[/srodtytul]

Przedsiębiorcy uważają, że obok zmiany prawa ważne jest też sprawne funkcjonowanie administracji. – Wciąż nagminne jest stosowanie odstępstwa od terminów wydawania decyzji. Podobnie jest w sądownictwie cywilnym, w którym terminy mają jedynie charakter instrukcyjny – mówi Arendarski.

Tak głębokich zmian projekt nie przewiduje, ale zaplanowano mniejsze obciążenia finansowe. Wpłaty na PFRON będzie można wliczyć w koszty. Można będzie odroczyć płacenie składek na ZUS.

Za to kasy fiskalne mają pojawić się na stałe w kancelariach prawnych, u różnych doradców księgowych, w ochronie zdrowia i kulturze. Łagodniejsze kary będą za m.in. wyłudzenia kredytów i naruszanie praw pracowniczych. O połowę obniży się limit grzywny za przestępstwo skarbowe, jeśli kwota podatku narażonego na uszczuplenie jest małej wartości.

Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację