Produkcja skoczyła o niemal 10 procent

Przemysł powoli zbliża się do wyników osiąganych w rekordowym 2007 roku. Co może być zagrożeniem dla wzrostu gospodarczego w najbliższym czasie?

Publikacja: 18.12.2009 07:06

Wartość produkcji przemysłowej wraca do poziomów z najlepszych lat. Jest wyższa niż w roku 2006, a tylko nieco niższa niż w 2007 – mówi Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

[srodtytul]Z czym porównywać?[/srodtytul]

Z danych GUS wynika, że wartość produkcji przemysłowej w firmach zatrudniających od dziesięciu pracowników, była w listopadzie o 9,8 wyższa niż przed rokiem (kiedy notowano ponad 10-proc. spadek w skali roku) i o 3,3 proc. niższa w porównaniu z poprzednim miesiącem.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja przemysłowa była w listopadzie o 6,8 proc. wyższa niż rok temu i o 2,2 proc. wyższa w porównaniu z październikiem. Jednak w ciągu jedenastu miesięcy tego roku firmy sprzedały towarów i usług o 4 proc. mniej niż w tym samym czasie rok temu.

Ekonomiści przypominają, że w porównaniu z listopadem ubiegłego roku dane jesienne wypadają dobrze, bo jesienią zeszłego roku rozpoczął się kryzys finansowy, a w czwartym kwartale produkcja gwałtownie spadła. Właśnie dlatego lepiej porównywać obecne wyniki z latami wcześniejszymi, gdy PKB wyraźnie rósł.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Czynniki ryzyka[/srodtytul]

– Te dane pokazują, że kryzys, przynajmniej w przemyśle, powinniśmy mieć za sobą – uważa Maciej Krzak, ekonomista Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych. Jego zdaniem zagrożeniem dla przemysłu, szczególnie dla branż eksportujących, może być najwyżej „drugie zanurzenie” w USA i u naszych największych kooperantów.

Maria Drozdowicz-Bieć, profesor warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej, uważa, że polskiej gospodarce może zagrażać inne niebezpieczeństwo: inflacja. Ekonomistka przypomina, że przez cały ten rok, gdy inne kraje europejskie ocierały się o deflację, w Polsce wciąż ceny rosły w tempie 3–4 proc.

– Jeśli w przyszłym roku gwałtownie wzrośnie cena ropy, a istnieje taka możliwość, to dla Polski z wyższą inflacją może być to szczególnie kłopotliwe – tłumaczy ekonomistka.Jak obecnie kształtują się procesy cenowe w przemyśle? Według wstępnych danych ceny produkcji sprzedanej przemysłu w listopadzie były o 0,3 proc. niższe niż w październiku oraz o 2,4 proc. wyższe niż w grudniu 2008.

[srodtytul]Wzrost w budownictwie[/srodtytul]

Z danych GUS wynika, że w porównaniu z sytuacją sprzed roku produkcja wzrosła w 26 (spośród 34) działach przemysłu, m.in. w produkcji chemikaliów i wyrobów chemicznych o 38,3 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep o 19,8 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych o 18,2 proc., metali o 16,3 proc., wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych o 14,8 proc. oraz urządzeń elektrycznych o 13,9 proc. Wartość produkcji spadła zaś w ośmiu branżach, najbardziej w produkcji maszyn i urządzeń – o 1,8 proc. oraz odzieży – o 1,6 proc.

Reklama
Reklama

GUS podał dane na temat produkcji budowlano-montażowej w listopadzie. Była wyższa o 9,9 proc. niż przed rokiem i o 14,5 proc. niższa w porównaniu z październikiem tego roku. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlano-montażowa była o 9,1 proc. wyższa niż rok temu i o 2,3 proc. wyższa niż w październiku tego roku. Poziom produkcji budowlano-montażowej w całym tym roku jest o 4,0 proc. wyższy niż w tym okresie 2008 roku.

Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Reklama
Reklama