Lepsze są nastroje w firmach produkcyjnych, choć wciąż więcej przedstawicieli firm mówi o pogorszeniu koniunktury niż o poprawie.

Szefowie firm zajmujących się przetwórstwem przemysłowym przyznali, że spodziewają się ograniczenia bieżącego i przyszłego portfela zamówień oraz produkcji, a co jest z tym związane – pogorszenia kondycji finansowej. Może to stać się kłopotliwe, ponieważ teraz terminowo otrzymują płatności od kontrahentów.

Pomimo ogólnej negatywnej oceny koniunktury poprawę sytuacji sygnalizuje 18 proc. badanych przedsiębiorstw, jej pogorszenie – 20 proc. Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie.

Firmy wciąż narzekają na nadmierne zapasy wyrobów gotowych. Nie przewidują podwyżek cen swoich wyrobów. Lepiej kondycję oceniają przedsiębiorstwa duże, gorzej małe. Taka tendencja dotyczy zresztą nie tylko przetwórstwa przemysłowego. Podobnie jest i w budownictwie, i w handlu.