Rada Polityki Pieniężnej omówi dziś wypłatę z zysku NBP za 2009 r. Według wyliczeń ministra finansów powinien on wynieść 8 mld zł, tymczasem zarząd podał, że po utworzeniu obowiązkowej rezerwy na wypadek wystąpienia wahań kursowych zysk wyniósł 4,2 mld zł.
[srodtytul]Sporna rezerwa[/srodtytul]
– Otrzymaliśmy zaakceptowane przez audytora sprawozdanie finansowe zarządu, w którym rekomenduje on wypłatę ponad 4 mld zł – wyjaśniła prof. Elżbieta Chojna-Duch, członek RPP. – Rozpatrzymy wszelkie sporne kwestie, które pojawiły się wokół tej sprawy – dodaje.
Resort finansów uważa, że rezerwa mogłaby być niższa, ponieważ istnieje niezrealizowana rezerwa na ryzyko kursowe wynikająca z różnicy kursowej pomiędzy historycznym – z dnia zakupu walut, a obecnym kursem. Zarząd NBP nie bierze jej pod uwagę. – Bardzo słusznie, ponieważ po okresie silnego umocnienia złotego na początku roku niezrealizowanej rezerwy już prawie nie ma – wyjaśnia Krzysztof Rybiński z SGH.
Zarząd banku zwrócił się do Europejskiego Banku Centralnego z prośbą o opinię. Zdaniem Rybińskiego EBC podtrzyma stanowisko NBP. – Bank centralny ma chronić ryzyko kursowe, trudno sobie wyobrazić więc sytuację, w której EBC podważyłby sens tworzenia rezerwy – stwierdził.