Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie w sprawie szczegółowego trybu zbywania akcji, czyli poprzez aukcje i na przetargach. Pozwala ono na obniżanie ceny oferowanych na aukcjach spółek do 15 proc., w przypadku gdyby nie było na nie chętnych po cenach wyjściowych.
[srodtytul]Szybsza sprzedaż[/srodtytul]
Dla firm sprzedawanych na przetargach, na które w pierwszym podejściu resort skarbu nie dostanie żadnych ofert albo wszystkie odrzuci, można będzie podczas kolejnych prób sprzedaży określać cenę wywoławczą nawet o 15 proc. niższą od ceny wywoławczej z poprzedniego przetargu. Rozporządzenie wejdzie w życie 12 maja. Wczoraj ukazało się w Dzienniku Ustaw.
Jak mówi „Parkietowi” Adam Leszkiewicz, wiceminister skarbu, ministerstwo liczy przede wszystkim na to, że zmiana przyspieszy i usprawni sprzedaż spółek poprzez aukcje. Ta nowa, bo wprowadzona na szeroką skalę wiosną ubiegłego roku, metoda prywatyzacji uchodzi za najbardziej transparentną i szybką. Resort od początku wiązał z nią duże nadzieje, które jednak dotąd się nie sprawdzały.
Na 28 aukcji, które odbyły się od 30 czerwca 2009 r. do 12 stycznia 2010 r., tylko dziewięć zakończyło się sukcesem. Spośród 68 wystawionych na aukcjach spółek tylko dziesięć znalazło nabywców. Zdaniem ekspertów jedną z przyczyn były właśnie zbyt wysokie ceny wywoławcze i brak cen minimalnych.