W tym roku około 3 procent wzrostu

Średnia prognoz 26 zespołów analityków makroekonomicznych wskazuje, że w najbliższych czterech kwartałach powinniśmy się spodziewać utrzymania rocznego tempa wzrostu PKB w okolicach 3 proc.

Publikacja: 30.04.2010 08:40

Obecne prognozy są przeciętnie o 0,5 pkt proc. wyższe niż te, które formułowano pod koniec grudnia.

Nie wszyscy widzą jednak powody do optymizmu. – To, co dzieje się z popytem krajowym, uzasadnia niskie prognozy. Lepsze dotychczas wyniki zawdzięczamy odbudowie zapasów, do ostrożności skłaniają natomiast perspektywy konsumpcji – wyjaśnia Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. Jego zdaniem oprócz wciąż trudnej sytuacji na rynku pracy, obawy może budzić zadłużenie gospodarstw domowych. O słabnącej konsumpcji mówi również Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego. Jego zdaniem głównym powodem spowolnienia będzie niższy wkład eksportu netto. – To już nie będzie ważny czynnik wzrostu gospodarczego – ocenia analityk.

Wzrost gospodarczy w naszym kraju w niewielkim stopniu będą wspierać inwestycje. W ich wypadku oczekiwania również są nieco lepsze niż jeszcze kilka miesięcy temu, ale dopiero w I kwartale 2011 r. – jak mówi średnia prognoz ankietowanych przez nas ekonomistów – dynamika nakładów brutto na środki trwałe przekroczy 5 proc. w skali roku.

Ekonomiści uważają, że nie ma niebezpieczeństwa wzrostu inflacji. Wręcz przeciwnie – są zdania, że do jesieni będziemy świadkami stopniowego obniżania się dynamiki cen.

– To będzie opóźniony efekt umocnienia się złotego, ale też braku presji popytu – wyjaśnia Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP. Wskazówką, że ze strony popytu nie należy się obawiać presji na ceny, będą wskaźniki inflacji bazowej, gdzie można się spodziewać dalszego spadku (w marcu roczna inflacja bazowa znalazła się na poziomie 2,0 proc.).

Reklama
Reklama

Prognozy zebraliśmy w ramach konkursu na najlepszy zespół analityków makroekonomicznych organizowanego przez Narodowy Bank Polski, „Parkiet” i „Rzeczpospolitą”. Za kilka tygodni rozstrzygniemy poprzednią edycję, dotyczącą trafności przewidywań danych za 2009 r.

Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Reklama
Reklama