W Polsce wydobycie węgla spadło w sumie o ponad 11 procent, z 32,4 do 28,7 mln w pierwszym półroczu 2010 roku wobec wyniku za 2009 r. Tymczasem lubelska kopalnia osiągnęła właśnie rekordowy poziom 16,8 tys. ton dobowego uzysku ze ściany w której pracuje uruchomiony niedawno kompleks strugowy przeznaczony do eksploatacji tzw. niskich pokładów węgla (ok. 1,2-1,5 m). To swoisty, branżowy rekord świata.
Strug w tej jedynej polskiej giełdowej kopalni węgla kamiennego uruchomiony został pod koniec marca tego roku. Stosowania tej techniki urobku w polskich kopalniach zaniechano z końcem lat 80-tych. Najpierw do tej metody wróciła niedawno kopalnia Zofiówka (Jastrzębska Spółka Węglowa), potem bogdanka. Lubelską kopalnie zakup maszyny kosztował 40 mln euro. A że się sprawdziła – w 2011 r. możliwy jest zakup kolejnej.
- Kompleks strugowy zakupiony przez nas w amerykańskiej firmie Bycyrus, według założeń przetargowych miał osiągać wydajność 10 tys. ton urobku na dobę. W fazie rozruchu uzyskaliśmy wartość 13 tys. ton. Obecny rekord 16 894 tony w ciągu doby jest imponujący. Według mojej wiedzy to rekord świata, najwyższa na świecie wydajność struga zastosowanego w górnictwie podziemnym w chodniku w obudowie łukowej – mówi Zbigniew Stopa, wiceprezes ds. technicznych w Bogdance.
Szacunki górniczych specjalistów mówią, iż w tzw. niskich pokładach węgla może zalegać od 30 do 35 proc. krajowych zasobów czarnego złota czyli ok. miliarda ton. Dotychczas nie były one powszechnie eksploatowane. Tymczasem rozpoczęcie wydobycia z nich węgla może wydłużyć okres eksploatacji zasobów polskiego górnictwa o 12 lat. W Bogdance szacuje się, iż eksploatacja cienkich pokładów technika strugową zwiększy zasoby operatywne kopalni o ok. 100 mln ton i wydłuży okres eksploatacji złóż o 10 lat.
- Spółka zawsze deklarowała że jej podstawowym celem jest wysoka innowacyjność i przez to stała poprawa efektywności. Wdrożenie technologii strugowej, jednej z ważniejszych inwestycji opisanej w prospekcie emisyjnym Bogdanki miało temu służyć. Poprawiamy dzięki temu strukturę wydobycia, mówiąc w uproszczeniu, w urobku wydobywanym na powierzchnię mamy większą zawartość węgla w węglu. Bogdanka aspiruje do roli nie tylko krajowego ale i europejskiego lidera w branży wydobywczej ale tego rekordu świata tak szybko się nie spodziewałem. Nasi fachowcy osiągnęli go już w 5 miesięcy od momentu uruchomienia urządzenia. To mówi samo za siebie. – podkreśla Mirosław Taras, prezes Lubelskiego Węgla.