Coraz słabszy eksport polskiej zbrojeniówki

Jeśli zrealizują się optymistyczne założenia, to polskie firmy wyślą w tym roku za granicę broń i części warte ok. 300 mln dolarów. To niespełna 0,2 proc. wartości całego polskiego eksportu.

Publikacja: 06.10.2010 01:34

Coraz słabszy eksport polskiej zbrojeniówki

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

– To klęska. W mijającej dekadzie bywały lata, gdy kontraktowaliśmy za granicę broń i technologie warte nawet miliard dolarów. Obawiamy się jednak, że przychody z eksportu mogą być nawet niższe, bo zarządy państwowych firm nierzadko poprawiają rzeczywistość – mówi Sławomir Kułakowski, prezes Polskiej Izby Producentów na Rzecz Obronności Kraju.Załamanie eksportu wyposażenia wojskowego było widoczne już w 2009 roku. Największe firmy zbrojeniowe z zagranicznej sprzedaży polskiej broni uzyskały 560 mln zł.Jakie są przyczyny takich wyników?

Krzysztof Łaszkiewicz, b. wiceminister Skarbu Państwa (obecnie sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP), latem z niepokojem mówił o braku nowych, zaawansowanych technologicznie produktów, którymi byliby zainteresowani nie tylko krajowi odbiorcy, ale także zagraniczne armie. Resort skarbu alarmował, że nasila się proces wypierania naszych producentów z rynków takich jak Malezja, Indonezja, Indie przez zagranicznych konkurentów.

–Polska zbrojeniówka nie potrafiła się dostosować do nowych reguł w Azji. – Nasi strategiczni klienci oczekują raczej dostaw technologii i przemysłowej współpracy niż gotowych wyrobów. Polskie firmy nie mają na inwestycje pieniędzy albo nie są gotowe organizacyjnie – mówi Kułakowski.

Grzegorz Hołdanowicz, szef pisma „Raport WTO”, widzi też skutki błędów samych firm. – Dwa, trzy lata temu głośno mówiło się o najściślejszych tajemnicach i kulisach biznesu potężnego Bumaru. Do dziś nie możemy odbudować w świecie zaufania do branży – twierdzi.

Tadeusz Wróbel z „Polski Zbrojnej” wskazuje, że w ostatnich latach poskąpiliśmy grosza i polskie firmy rzadko wchodziły w międzynarodowe programy rozwoju wojskowych technologii. Ten brak aktywności w Unii Europejskiej i NATO spowodował, że wypadliśmy z obiegu – mówi Wróbel.

Sławomir Kułakowski wskazuje, że biznes związany z bezpieczeństwem kraju zaniedbują decydenci polityczni. Z punktu widzenia interesów zbrojeniówki nie wykorzystana została zupełnie m.in. ostatnia wizyta premiera Donalda Tuska w Indiach i Wietnamie – wypomina prezes PIPnROK.Eksperci wskazują też słabość przemysłu. Spośród 35 spółek obronnych w których państwo ma udziały, tylko kilka w zeszłym roku przyniosło większe zyski – straty netto miało 12 firm. Ci, którzy wyszli z biznesowych kłopotów obronną ręką, zarabiali niemal wyłącznie dzięki zamówieniom polskich sił zbrojnych.

Najwięcej zarobiło na dostawach sprzętu obserwacyjnego i systemów kierowania ogniem warszawskie Przemysłowe Centrum Optyki (zysk przekroczył 22 mln zł), Bumar (9,9 mln zł), Zakłady Chemiczne Nitro--Chem (7, 8 mln zł), Szczecińska Stocznia Remontowa Gryfia (7,9 mln zł), Przedsiębiorstwo Sprzętu Ochronnego Maskpol (6 mln zł) i radarowy warszawski Radwar (5,3 mln zł).

[ramka][b]300 mln zł[/b] – takie są optymistyczne prognozy dotyczące tegorocznego eksportu broni z Polski

[b]0,2 proc.[/b] – taki jest udział firm zbrojeniowych w zagranicznej sprzedaży krajowych przedsiębiorstw[/ramka]

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego