BGK chce ulżyć samorządom

Zdaniem prezesa państwowego banku samorządy mogłyby lokować swoje nadwyżki w obligacjach innych podmiotów z tego sektora. Za pośrednictwem BGK

Publikacja: 09.10.2010 08:39

BGK chce ulżyć samorządom

Foto: GG Parkiet

Są samorządy, które mają nadwyżki finansowe, często tylko krótkoterminowe, i takie, które szukają finansowania – mówi Tomasz Mironczuk, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego. – Dlaczego nadwyżek tych nie miałyby lokować w obligacjach innych samorządów?

BGK jest przygotowany, żeby samorządom umożliwiać przeprowadzenie takich transakcji. – Zamiast lokować pieniądze w bankach samorządy kupowałyby obligacje miast, województw, także Skarbu Państwa – wyjaśnia Tomasz Mironczuk. – Samorządy mogłyby bez problemu kupić papiery tylko na tydzień czy dwa tygodnie, to wykonalne.

[srodtytul]Obieg zamknięty[/srodtytul]

Celem banku nie jest zachęcenie do współpracy z BGK.– Takie rozwiązanie umożliwiłoby zamknięty obieg publicznych pieniędzy i wpływałoby na obniżenie skonsolidowanego długu sektora – mówi prezes banku. – Samorządy powinny współpracować. Francuskie firmy, które działają w Polsce, korzystają z usług francuskich banków.

Dlaczego ich nie naśladować? Według danych Narodowego Banku Polskiego, instytucje samorządowe mają ponad 31 mld złotych kredytów zaciągniętych w bankach. Do tego dochodzi 8,6 mld zł zadłużenia w postaci papierów dłużnych. Ulokowane w bankach nadwyżki instytucji samorządowych to 23,5 mld zł.

[srodtytul]Pomysł chwalony...[/srodtytul]

Samorządowcy chwalą pomysł BGK. – Działa na rzecz konsolidacji finansów publicznych i zmniejszania zadłużenia sektora publicznego – mówi skarbnik jednego z największych miast.

Ekonomiści także uważają, że tego typu rozwiązanie będzie działać na rzecz poprawy stanu finansów publicznych. – Będzie obniżało dług publiczny – mówi Ryszard Petru, główny ekonomista BRE Banku.Jarosław Janecki, ekonomista Societe Generale, uważa, że gdyby samorządy kupowały wzajemnie swoje obligacje, mogłoby to obniżyć ich zapotrzebowanie na papiery skarbowe.

[srodtytul]...ale czy realny?[/srodtytul]

Skarbnicy są jednak, podobnie jak ekonomiści, sceptyczni co do tego, czy da się ten pomysł szybko wprowadzić w życie. – Większość samorządów się zadłuża, wykorzystuje unijne fundusze, inwestują, nie ma wysokich nadwyżek – mówi Irena Szumlak, skarbnik Lublina.

Ryszard Petru ma wątpliwości, czy trzymanie nadwyżek w obligacjach komunalnych opłacałoby się bardziej niż lokaty bankowe. Tomasz Mironczuk z BGK twierdzi, że tak. Dodaje, że trzymanie pieniędzy w papierach samorządów jest mniej ryzykowne.

Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii