Reklama
Rozwiń

Problemy polskich firm z Euro 2012

Urząd Patentowy odmawia rejestracji znaków towarowych związanych z Euro 2012. Przedsiębiorcy mówią wprost: to bezprawie. Prawnicy dodają: ale zgodne z prawem

Publikacja: 22.10.2010 01:02

Do dziś do Urzędu Patentowego wpłynęło ponad 50 zgłoszeń od firm i instytucji, które chciałyby używa

Do dziś do Urzędu Patentowego wpłynęło ponad 50 zgłoszeń od firm i instytucji, które chciałyby używać znaku powiązanego z Euro 2012. Zgodę dostała tylko UEFA

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak pn Piotr Nowak

Do dziś do Urzędu Patentowego wpłynęło ponad 50 zgłoszeń od firm i instytucji, które chciałyby używać znaku powiązanego z Euro 2012. Zgodę dostała tylko UEFA. Polscy przedsiębiorcy otrzymują odmowy.

Wśród nich są nie tylko mali gracze, jak producent odzieży sportowej Big Sport (starał się o rejestrację znaku Football 2012), ale też ci całkiem duzi, jak Mazowiecka Wytwórnia Wódek i Drożdży Polmos (2012 Vodka). A nawet poważne firmy z sektora finansowego, jak Santander Consumer Bank (Kredyt 2012), Towarzystwo Ubezpieczeń Allianz (Ubezpieczenie Euro 2012) czy Union Investment TFI (Uniakcje Mistrzostwa Europy 2012).

[srodtytul]Bezprawie w ramach prawa?[/srodtytul]

Polskim przedsiębiorcom nie podobają się praktyki Urzędu Patentowego. – Uważamy, że zawłaszczenie sobie daty 2012 przez jakąkolwiek instytucję jest bezprawne – mówi Marek Paluszewski, kierownik kontroli jakości w firmie Ekoprodukt, która chciała zarejestrować znak „Musli 2012”. – Ciekawe, czy odmowę otrzymalibyśmy także wtedy, gdybyśmy produkowali co roku nowe serie musli i nazywali je kolejno „Musli 2000”, „Musli 2001”? – zastanawia się Paluszewski. Ekoprodukt przekazał sprawę rzecznikowi patentowemu.

Według Aliny Magońskiej, rzecznika patentowego z AMAG Kancelarii Patentowej, międzynarodowe instytucje organizujące zawody sportowe – takie jak UEFA – za każdym razem z dużym wyprzedzeniem rejestrują całą gamę znaków towarowych. – Od tego momentu mają prawo pierwszeństwa do znaków znajdujących się na liście – mówi Magońska.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Specjalny zespół chroni UEFA[/srodtytul]

Podobnie stało się w Polsce. Prezes Urzędu Patentowego podpisał umowę zawierającą zobowiązania wobec UEFA w zakresie ochrony praw własności przemysłowej w związku z organizacją przez Polskę i Ukrainę piłkarskich mistrzostw Europy.

Powołał zespół ekspertów, który monitoruje zgłoszenia. – Jeśli są w kolizji ze zgłoszeniami UEFA, urząd odmawia ich rejestracji na podstawie przepisów zawartych w ustawie Prawo własności przemysłowej – wyjaśnia Adam Taukert, rzecznik prasowy Urzędu Patentowego. Dodaje, że firmy pragnące wykorzystywać w swojej działalności znaki i symbole związane z Euro 2012 powinny uzyskać od UEFA stosowną licencję.

Jaki to koszt? Czy zależy od branży czy wielkości firmy? UEFA nie odpowiedziała nam na te pytania. Nie podała też liczby polskich firm, które do tej pory wykupiły licencję.

Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Gospodarka krajowa
Inflacja spada, to i stopy procentowe są cięte
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Gospodarka krajowa
Nagła dymisja w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Odchodzi jeden z wiceministrów
Reklama
Reklama