Ale faktycznie zrealizowane w tym roku nakłady będą o blisko jedną trzecią mniejsze niż rok wcześniej. Prognoza zakłada, że poniesione do końca roku wydatki inwestycyjne wyniosą 6,8 mld zł w porównaniu z blisko 9,9 mln zł w roku ubiegłym. Największe zrealizowane nakłady przewidywane są w łódzkiej SSE – 1,5 mld zł. Z kolei największy, bo 14-proc., przyrost zatrudnienia prognozowany jest dla stref legnickiej oraz tarnobrzeskiej. O 3 proc. spadnie natomiast zatrudnienie w strefie starachowickiej.
Badania, jakie KPMG przeprowadził wśród inwestorów w strefach ekonomicznych, pokazują, że zdecydowana większość firm pozytywnie ocenia decyzję o wejściu do strefy. Ośmiu na dziesięciu inwestorów zadeklarowało, że korzyści z tym związane okazały się większe od kosztów. Ale firmy mają duże problemy z wykorzystaniem przywilejów strefowych w postaci zwolnienia z podatku dochodowego. Niewiele ponad jedna trzecia inwestorów ocenia, że wykorzysta je w całości.
Za to już ponad połowa firm strefowych (rok temu było to 41 proc.) wskazuje na przeszkadzające im w działalności gospodarczej bariery prawne i niejasności przepisów podatkowych. Jak twierdzą eksperci KPMG, dla 60 proc. inwestorów problemem jest ustalenie kwoty przysługującego zwolnienia podatkowego, a także konieczność rozdzielenia kosztów i przychodów opodatkowanych oraz przychodów z podatku zwolnionych.