Do 48,8 pkt, z 49,5 pkt miesiąc wcześniej, spadł w grudniu PMI – wskaźnik menedżerów logistyki, liczony przez HSBC i Markit Economics. Po raz drugi uplasował się poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. Pierwszy raz od 2009 r. miesiąc do miesiąca spadła liczba nowych zamówień, w dodatku tempo spadku było najszybsze od 2,5 roku. Niepokoi także przyspieszenie spadkowego trendu zatrudnienia w firmach produkcyjnych. Jak pokazuje jeden z subwskaźników, nie dość, że zatrudnienie spadło po raz pierwszy od lipca 2010 r., to jeszcze spadek był największy w historii.
Symptomy spowolnienia
Mimo że oficjalne dane wciąż pokazują dobrą kondycję przemysłu (produkcja wzrosła w listopadzie o 8,7 proc. r./r. i 0,7 proc. m./m. – znacznie powyżej oczekiwań) menedżerowie czują nadchodzące spowolnienie. Zdaniem Jakuba Borowskiego, głównego ekonomisty Kredyt Banku, w ostatnich miesiącach firmy realizowały jeszcze duże zamówienia z przeszłości, dlatego bieżące dane wciąż pokazują dobrą dynamikę produkcji przemysłowej. Jednak już dane grudniowe, które poznamy 19 stycznia, mogą pokazać pierwsze symptomy spowolnienia. – W perspektywie kilku najbliższych miesięcy spadek zamówień przełoży się na wyhamowanie dynamiki produkcji. Dane o PMI wpisują się w nasz scenariusz przewidujący spowolnienie wzrostu produkcji w grudniu do 5,9 proc. i silne obniżenie dynamiki wartości dodanej w przemyśle w I kw. 2012 r. (do 3,2 proc. r./r. wobec 6,1 proc. w IV kw. 2012 r.) – ocenia Borowski. Spowolnienia dynamiki produkcji oczekuje też Jarosław Janecki z Societe Generale. – Grudniowe dane o produkcji pokażą prawdopodobnie spowolnienie, jednak będzie to głównie efekt mniejszej niż przed rokiem liczby dni roboczych. Z każdym jednak miesiącem należy oczekiwać, że dynamika produkcji będzie malała.
Oczekiwany spadek popytu
Niepokoi także spodziewane w najbliższych miesiącach pogorszenie popytu krajowego i inwestycyjnego. „Dynamika inwestycji firm obniży się z 12,6 proc. r./r. w IV kw. ub.r. do 2,5 w IV kw. 2012 r. Dodatkowo na spadek dynamiki inwestycji złoży się również zmniejszenie w II poł. roku nakładów brutto na środki trwałe w sektorze publicznym w związku z zakończeniem inwestycji przygotowywanych przed Euro 2012, a także obniżenie tempa wzrostu inwestycji mieszkaniowych ze względu na ograniczenie dostępności kredytów hipotecznych" – oceniają analitycy Kredyt Banku. Prognozują, że dynamika PKB w I kw. spadnie do 3,2 proc., z 4 proc. oczekiwanych w IV kw. 2011 r. Jeszcze większego hamowania PKB, do 2,9 proc., spodziewają się analitycy Banku Millennium.
Ekonomiści nie są optymistami, jeśli chodzi o perspektywę przemysłu w nadchodzących miesiącach. – Dwa czynniki, które decydują o pogarszaniu się nastrojów producentów, szybko się nie poprawią, dotyczy to skali zamówień krajowych i eksportowych oraz sytuacji na rynku pracy – skomentował Janecki. – Poprawę wskaźników PMI możemy zacząć obserwować dopiero w II połowie 2012 r., jednak nie spodziewałbym się ożywienia gospodarczego – ocenia Borowski.