"Polska cały czas radzi sobie dobrze"

Sytuacja gospodarcza w 11 nowych krajach członkowskich Unii Europejskiej powoli się stabilizuje. Słowenia, Czechy oraz Chorwacja, wstępująca do UE 1 lipca, odnotują spadek PKB w 2013r - wynika z cyklicznego raportu Banku Światowego„ EU11". Zdaniem ekonomistów BŚ polska gospodarka odbija się od dna. Kiedy nabierze rozpędu zależy od tego, czy przyjdzie ożywienie w strefie euro.

Publikacja: 13.06.2013 15:03

Wzrostowi polskiego PKB mogą pomóc reformy strukturalne

Wzrostowi polskiego PKB mogą pomóc reformy strukturalne

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek Jerzy Dudek

— Oczekiwaliśmy, że gospodarka w strefie euro przyspieszy w drugiej połowie 2012. Teraz mamy nadzieję, że będzie to w połowie 2013 roku — mówi Ewa Korczyc, ekonomistka Banku Światowego dla Polski. Jej zdaniem widać oznaki, że w zachodnich krajach gospodarka zaczyna ruszać z miejsca. —Prezydent Francji, Francois Hollande ogłosił koniec recesji, gospodarka niemiecka jest w lepszej kondycji, kolejny miesiąc z rzędu rośnie produkcja przemysłowa w strefie euro. Tyle, że zwalnia jednocześnie tempo rozwoju gospodarki światowej. Według innego raportu BŚ tegoroczny globalny PKB zwiększy się nie o 2,4, ale o 2,2 proc. jak zakładano w styczniu 2013. Główny powód, to wolniejsze odbicie w strefie euro oraz spowolnienie w Chinach.

Według danych BŚ wzrost PKB w roku 2012 wyniósł w Polsce niespełna 2 proc., w tym ma się on zwiększyć o 1 proc. Wprawdzie średnia dla regionu się nie zmienia, ale Polska i Słowacja zwolnią (z ok. 2 proc. w 2012). Kraje bałtyckie będą miały wzrost powyżej 3 proc., Węgrom uda się wyjść z recesji, Chorwacja, Czechy i Słowenia nadal będą na minusie. Trochę szybszy wzrost gospodarczy odnotują Bułgaria i Rumunia. Rok przyszły przyniesie dla Polski słabe ożywienie do 2 proc. PKB.

— Na tle regionu Polska cały czas radzi sobie dobrze — podkreśla Ewa Korczyc. Przy tym nie bardzo mamy wpływ na czynniki powodujące spowolnienie. W poprzednich latach rozwój napędzały inwestycje powiązane z Mistrzostwami Europy w piłce nożnej. I wiadomo było, że utrzymanie ich tempa było nierealne. - Zaskakuje niska konsumpcja - komentuje ekonomistka BŚ. Jej zdaniem pozostaje mieć nadzieję, że obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej przełożą się na większe zakupy Polaków. A w połączeniu z poprawą sytuacji zewnętrznej powinno dojść do bodźca wzrostowego

BŚ pozytywnie ocenia wprowadzenie do kodeksu pracy możliwość elastycznego rozliczania godzin i subsydiowania pracodawców w których firmach eksport drastycznie maleje. Także fakt, że rozwiązania z ustawy antykryzysowej z 2009 roku zostały na stałe wprowadzone do kodeksu pracy.

Zdaniem Banku Światowego decyzja o podwyższeniu płacy minimalnej dotknie tych, którzy mają umowy o pracę, a pracowników, która w Polsce coraz bardziej się powiększa- inne formy zatrudnienia.  Podwyżka uderza w pracodawców, którzy i tak są w bardzo trudnej sytuacji. Na szczęście udało się ją ograniczyć- mówi Ewa Korczyc.

Jej zdaniem widać także, że Ministerstwo Finansów zrezygnowało z ostrego zaciskania polityki fiskalnej. —  Nadal będzie ona konsolidacyjna, ale nie w takim stopniu jak to było w w roku 2012. Zresztą Komisja Europejska doceniła polskie wysiłki i ograniczenie deficytu finansów publicznych z prawie 8 proc. w 2010 do 3,9 w 2012. —Dlatego zgodziła się, żebyśmy wydłużyli termin korekty z 2012 do 2014 roku.

Wzrostowi polskiego PKB mogą pomóc reformy strukturalne. Wiadomo o tym od 20 lat. — Jak na razie udało się podwyższyć wiek emerytalny, ograniczyć przywileje służb mundurowych, ale KRUS i podatki rolników pozostają nieuregulowane. Wydłużenie urlopów rodzicielskich jest kosztowne, a doświadczenia międzynarodowe wskazują, że we wspieraniu dzietności, skuteczniejsza jest polityka ułatwiająca matkom powrót do pracy- podsumowuje Ewa Korczyc.

Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii