Finanse publiczne bez zagrożeń

Niewykluczone, że deficyt finansów publicznych w tym roku będzie niższy, niż prognozowane 5,6 proc. PKB dzięki mniejszym deficytom budżetu państwa i samorządów

Rząd nadal podtrzymuje plan ograniczenia deficytu finansów poniżej 3 proc. PKB w przyszłym roku, choć zrealizowanie prognozy wzrostu gospodarczego w 2012 roku może być trudniejsze ? - powiedział Ludwik Kotecki, wiceminister finansów, w rozmowie z  "?Obserwatorem finansowym"

- Obniżenie ratingu USA przez S&P nie ma negatywnego wpływu na polskie finanse, w tym dług - ocenił.

- Rentownoś?ci naszych obligacji zbytnio się nie zmieniły w reakcji na tę (obniżenie ratingu przez Standard & Poor's ? red.) decyzję. To chyba najlepszy dowód na to, że nie ma ona negatywnego wpływu na przykład na nasze finanse, w tym dług. Jeste?śmy do?ść dobrze przygotowani na obecną sytuację, po pierwsze zabezpieczając finansowanie potrzeb pożyczkowych, (...) i po drugie - dysponując możliwo?ścią sięgnięcia, gdyby była taka potrzeba, po elastyczną linię kredytową z MFW.

Jego zdaniem nie ma sygnału, żeby Polska zaczęła być traktowana jako kolejne "safe haven". Z różnych powodów się tak dzieje,? często czysto technicznych, nie mających nic wspólnego z fundamentami gospodarczymi. Ale w dłuższym czasie to będzie oddziaływało pozytywnie właś?nie w ten sposób:

poprzez napływ kapitału i spadek rentowno?ści obligacji.

- Po 4-proc. wzroś?cie w tym roku wzrost PKB w przyszłym roku szacujemy na podobnym poziomie, choć dzi?ś ryzyko, że będzie on niższy jest większe niż jeszcze kilka miesięcy temu, gdy sporządzaliś?my wstępny projekt budżetu na 2012 rok - przyznał wiceminister finansów.  Jego zdaniem nie ma zagrożenia podniesienia podatków w przyszłym roku.

- Dług publiczny nie przekroczy poziomu 55 proc. PKB nie ma więc powodu, żeby dokonywać kolejnych podwyżek. Poza tym nadal aktualny jest przepis, według którego podwyżka VAT obowiązująca od początku 2011 roku będzie działać tylko do końca 2013 roku.

Ludwik Kotecki przypomniał, iż po siedmiu miesiącach jest 8,5 mld zł więcej dochodów w budżecie, niż to założono pierwotnie. - Do tego dochodzą niezrealizowane wydatki czyli oszczędno?ści, których można zakładać, że nie wydamy, bo nieprzekraczalny limit wydatków nigdy nie jest realizowany w 100 proc. Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że deficyt budżetowy w tym roku będzie mniejszy od zapisanego w ustawie poziomu 40,2 mld zł. Bezpieczna prognoza to deficyt na poziomie 30 mld zł.

Jego zdaniem w całym roku inflacja powinna wynie?ść około 3,5 proc. Do przedziału odchyleń inflacja powinna zej?ść w I kwartale 2012 roku.