NBP: gospodarka może osłabnąć

Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła swojego głównego celu – rocznej inflacji jak najbliżej poziomu 2,5 proc. – wynika z opublikowanych w środę przez NBP założeń polityki pieniężnej na 2012 r.

„Począwszy od 2004 r., rada przyjęła ciągły cel inflacyjny na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości +/- 1 punkt procentowy" – przypomniano w dokumencie.

W?sierpniu roczna inflacja wynosiła 4,3 proc.

– Jeśli chodzi o ogólne ramy polityki pieniężnej w Polsce, mamy do czynienia z dużym poziomem stabilności – powiedział Piotr Bielski, ekonomista Banku Zachodniego WBK.

Analityk zwrócił uwagę, że – podobnie jak w obowiązujących założeniach na bieżący rok – RPP?podkreśliła w założeniach konieczność dbałości o stabilność systemu finansowego.

„Rada realizuje strategię w warunkach płynnego kursu walutowego. System płynnego kursu nie wyklucza interwencji na rynku walutowym, gdyby okazało się to niezbędne do zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej kraju, co sprzyja średniookresowej realizacji celu inflacyjnego" – napisała RPP w założeniach.

Podobne zdanie znajduje się także w założeniach na 2011 r., mimo to bank centralny nie interweniuje na rynkach. Tego podejścia nie zmieniło nawet ostatnie osłabienie złotego. Wczoraj za euro trzeba było zapłacić na rynku walutowym nawet ponad 4,40 zł.

We wtorek Małgorzata Zaleska, członek zarządu NBP, powiedziała, że nie widać potrzeby obecności banku centralnego na rynku.

W założeniach polityki pieniężnej RPP?odniosła się także do perspektyw wzrostu gospodarczego. „W Polsce w 2012 r. można oczekiwać wzrostu PKB na poziomie niższym niż w latach 2010–2011, do czego przyczyniać się będzie umiarkowane tempo wzrostu gospodarczego w strefie euro, zakończenie odbudowy zapasów przedsiębiorstw, działania obniżające deficyt sektora finansów publicznych, a także możliwe efekty zacieśnienia polityki pieniężnej w 2011 r." – stwierdziła w założeniach Rada.