Zdaniem specjalistów mimo spadku wartości emisji nie można mówić o pogorszeniu sytuacji. W ubiegłym roku bowiem obligacje na 600 mln zł wyemitowała Warszawa – w tym roku papierów nie wyemituje. Po odjęciu emisji stolicy w I kwartale 2011 r. pozostałe samorządy wypuściły papiery na kwotę 63,7 mln zł.

W II kwartale duże miasta planują podpisanie nowych programów emisji obligacji – np. Kraków na 300 mln zł i Łódź na ponad 220 mln zł. Do tego wiele średniej wielkości samorządów chce zrefinansować zadłużenie w celu dostosowania jego spłat do nowych wymogów ustawy o finansach publicznych. Obecnie wskaźnik zadłużenia samorządu powiązany jest jeszcze z wysokością dochodów. Od 2014 r. będzie uzależniony od nadwyżki operacyjnej (średnia z trzech lat). Samorządy zaczęły przygotowywać się do nowych wymogów już w 2011 r. Zdaniem ekspertów pojawi się sporo emisji o wartości nawet kilkudziesięciu milionów złotych.

Z większych przeprowadzonych emisji w I kwartale można wspomnieć jeszcze Elbląg o wartości 35 mln zł (organizatorem programu jest Pekao), Mińsk Mazowiecki – 22 mln zł (BGK) czy powiat kłodzki – 45 mln zł (Nordea).

Jak wynika z danych zebranych przez „Parkiet" od organizatorów emisji, podpisali oni w I kwartale 14 nowych programów emisji obligacji przez samorządy o wartości ok. 150 mln zł. Największy – na kwotę 107 mln zł – należy do Elbląga (Pekao). Ale najwięcej nowych programów podpisał PKO BP – sześć o wartości prawie 50 mln zł. Dla porównania w I kwartale 2011 r. banki podpisały 12 nowych programów o wartości 727?mln zł, w tym program Warszawy.

Zadłużenie samorządów z tytułu emisji obligacji wyniosło 14,44 mld zł na koniec marca wobec 14,35 mld zł na koniec 2011 r. – wynika z danych Fitch Polska. Po pierwszym kwartale 2011 r. była to zaś wartość 11,5 mld zł. Na koniec marca udział obligacji komunalnych w całym rynku nieskarbowych papierów dłużnych wyniósł 14,24 proc.